Ten Hag o Martinezie: Postrzegam ksywkę Rzeźnik jako pozytywną

Martinez trafił do Manchesteru United latem i obecnie trudno wyobrazić sobie linię defensywy bez zadziornego Argentyńczyka. 25-latek już wcześniej w swojej karierze zapracował sobie na osobliwą ksywkę „Rzeźnik”.

– Postrzegam ksywkę Rzeźnik jako pozytywną, a nie negatywną. Styl gry Lisandro Martineza jest twardy, ale w ramach przepisów – mówi Ten Hag.

– Lisandro jest obrońcą i broni w dobry sposób. Chodzi o odpowiednie ustawianie się, przewidywanie pewnych wydarzeń i współpracę.

– Współpraca z nim jest wspaniała. Ma w sobie duży potencjał i chce się rozwijać każdego dnia. Fajnie jest więc widzieć jego styl gry w obronie. Każdy uwielbia jego nastawienie na boisku, kibice to kochają, koledzy z defensywy uwielbiają, a dodatkowo jego gra wpływa na atmosferę całej drużyny.

– Gdy Lisandro ma piłkę przy nodze, to potrafi sobie z nią poradzić. Lubię go jako piłkarza. Lubię jego nastawienie i mam nadzieję, że będziemy mogli współpracować ze sobą długo – dodaje Ten Hag.

Lisandro Martinez jest jednym z najbardziej zapracowanych piłkarzy Manchesteru United w tym sezonie i ma na koncie już 37 występów w diabelskich barwach. Argentyńczyk kolejny mecz na swoim koncie może zapisać w czwartkowy wieczór, kiedy to Czerwone Diabły zmierzą się z Realem Betis (21:00) w 1/8 finału Ligi Europy.