Pellegrini przed meczem z Manchesterem United: W futbolu takie rzeczy się zdarzają

– To było naprawdę niewiarygodne – stwierdził Pellegrini, były szkoleniowiec The Citizens, gdy zapytano go o mecz na Anfield.

– Oglądałem pierwsze 45 minut, bo później musieliśmy grać z Realem Madryt, więc nie widziałem, jak Liverpool strzela sześć bramek. Zrozumiałem natychmiast, co stanie się w Manchesterze United. Biorąc pod uwagę ich rywalizację z Liverpoolem, liczbę goli, nie będzie to dla nich łatwe. Jestem też kibicem Manchesteru City, więc nie było mi specjalnie przykro z tego powodu, co się stało.

Pellegrini pytany o to, czy wynik spotkania na Anfield sprawia, że Realowi Betis będzie trudniej na Old Trafford, odpowiada: – Nie sądzę. Wszystko zależy od tego, jak zareagują na tę porażkę.

– To tylko jeden mecz i w futbolu takie rzeczy się zdarzają. Nie sądzę, abyśmy ich mogli ograć 7:0! Gramy przecież z Manchesterem United.

– Ich piłkarze i menadżer na pewno już rozmawiali o powrocie do gry, naprawieniu całej sytuacji. Nie myślę, aby wyszli na boisko i myśleli o ostatnim spotkaniu. My również nie będziemy o tym myśleć.

– Zmierzymy się z bardzo trudnym przeciwnikiem i musimy zagrać najlepiej, jak potrafimy, aby uzyskać dobry wynik.

– Grałem z Manchesterem United dwa razy w Lidze Mistrzów, gdy prowadziłem Villarreal, a tutaj menadżerem był sir Alex Ferguson. Później mierzyłem się z United jako menadżer Manchesteru City i West Hamu. Rywalizacja z City była niesamowita – dodaje Pellegrini.

Początek meczu Manchester United vs Real Betis o godzinie 21:00.