W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 21 lutego 2023, 08:58 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports, Daily Mail
Jadon Sancho pokazał się ze świetnej strony w ostatnim meczu Manchesteru United z Leicester City (3:0). Gary Neville, były kapitan Czerwonych Diabłów, dostrzega duży potencjał Anglika i twierdzi, że 22-latek świetnie poradziłby sobie nie tylko w roli skrzydłowego.
» Jadon Sancho pokazał się z dobrej strony w ostatnich meczach Manchesteru United | Fot. Press Focus
Sancho w meczu z Leicester City pojawił się na boisku w 46. minucie spotkania, zmieniając Alejandro Garnacho. Anglik wpisał się na listę strzelców w drugiej połowie po efektownej akcji Czerwonych Diabłów.
– Jadon jest najlepszy w ciasnych przestrzeniach, zwłaszcza na skraju pola karnego – twierdzi Neville w rozmowie ze Sky Sports.
– Gra na pozycji numer 10 może mu naprawdę pasować – dodał Neville.
Sancho kolejną szansę w Manchesterze United może otrzymać w czwartkowym meczu Ligi Europy z FC Barceloną.
Dziennik Daily Mail informuje, że Sancho od początku roku pracuje indywidualnie z Bennim McCarthym, który w Manchesterze United pełni rolę trenera napastników. 45-latek jest jednym z powodów dobrej formy Marcusa Rashforda w tym sezonie. Teraz McCarthy ma pomóc odzyskać Sancho dawny blask.
waletpl:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.02.2023 10:48
Sancho jest bardziej "lewy" niż "prawy". Zauważ, że u większości topowych drużyn (u Erika w Ajaxie tak samo było) lewonożny gra na prawej stronie, prawonożny na lewej. Wiadomo, znajdą się wyjątki, ale ogólnie tak teraz jest.
AgentBartezz: Myślę, że bardziej chodzi o to, że w Borussi grywał równie często na prawej jak i lewej (a w zasadzie to częściej na prawej) i raczej z myślą o tej prawej stronie został sprowadzany, a nie na lewą gdzie od kilku lat mamy przesyt.
Zauważ też, że Erik - o czym sam mówi - chce by boczni obrońcy grali bliżej środka, a to sprawia że bliżej do linii końcowej na bokach boiska podchodzą skrzydłowi. Łatwiej prawonożnemu dorzucić z prawego skrzydła spod linii niż lewonożnemu. Oczywiście to tylko teoria, a w meczu wychodzi inaczej. Gramy też elastycznie i piłkarze często się wymieniają pozycjami więc nie ma to specjalnego znaczenia gdzie ustawi się ich "na papierze".
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.