W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea zachował czyste konto w niedzielnym spotkaniu Manchesteru United z Leicester City (3:0). Hiszpański golkiper wyrównał tym samym osiągnięcie legendarnego Petera Schmeichela.
» David de Gea i Peter Schmeichel mają na swoim koncie po 180 czystych kont w barwach Manchesteru United
De Gea i Schmeichel mają teraz na swoim koncie po 180 czystych kont w barwach Manchesteru United. De Gea dokonał tej sztuki w 521 występach w ekipie Czerwonych Diabłów. Hiszpan barw klubu z Old Trafford broni od czerwca 2011 roku.
De Gea w meczu z Leicester City ciężko pracował na czyste konto. Golkiper Czerwonych Diabłów zanotował fantastyczne interwencje po strzałach Harveya Barnesa i Kelechiego Iheanacho.
De Gea wynik Petera Schmeichela będzie mógł poprawić w czwartkowym meczu z Barceloną w rewanżowym starciu fazy play-off Ligi Europy.
Golkiper Manchesteru United w tym sezonie zachowywał czyste konto w 10 spotkaniach Premier League. Łącznie De Gea ma na swoim koncie 140. meczów w angielskiej ekstraklasie „na zero z tyłu”.
misieq96: Piękny jubileusz. Wczoraj sobie zapracował na to osiągnięcie, gdyby nie jego piękne parady to ciężko byłoby myśleć o tak korzystnym wyniku. Niech gra u nas do końca swojej kariery i śrubuje dalej ten rekord.
Widmo: Warto jednak dodać, że Peter zrobił to w mniej jak 398 meczów(8lat vs 12) ;) Brawa, dla Dawida zwłaszcza za styl w jakim wczoraj wyrównał ten wynik, no ale jednak to nie jest klasyczne ,,="
KalinkaRIP: Warto też jednak dodać że jeden zrobił to mając w składzie środkowych obrońców jak i cały zespół z krwi i kości a drugi z maguirami pogbami itp wynalazkami.
morrgan: Inna sprawa, że w czasach Petera Premier League nie była tak wyrównana i drużyny z dolnej połowy z łatwością można było pokonywać na zero z tyłu. Obecnie drużyny broniące się przed spadkiem mogą wygrać dosłownie z każdym. Jakby taka Barcelona grała w Premier League to wydaje mi się, że nie zmieściliby się w Top6 bo by fizycznie sezonu nie wytrzymali.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.