Dlaczego Garnacho nie wszedł wcześniej w meczu z Arsenalem? Ten Hag wyjaśnia

Manchester United decydującego gola stracił w 90. minucie. Davida de Geę, strzałem z bliskiej odległości, zaskoczył Eddie Nketiah. Dopiero po golu napastnika Kanonierów na boisku pojawił się Alejandro Garnacho, który zastąpił Raphaela Varane’a.

Ten Hag w spotkaniu z Kanonierami wcześniej dokonał tylko jednej zmiany – Fred zastąpił Antony’ego. Do dyspozycji holenderskiego menadżera nie był zawieszony za kartki Casemiro oraz kontuzjowany Anthony Martial.

– To było najlepsze zestawienie, jeśli chodzi o wygranie tego meczu. To jasne, że mieliśmy pewne rozważania, jeśli chodzi o zawodników, których wprowadzić. Zwłaszcza Alejandro Garnacho może mieć wpływ na naszą grę – tłumaczył Ten Hag.

– Ale potrzebowaliśmy dobrego pressingu, straciliśmy dwa gole po rzutach rożnych, krótkich kornerach. W pole karne leciało sporo dośrodkowań. Moim zdaniem Wout Weghorst spisał się naprawdę dobrze w pressingu i jeśli chodzi o główki przy stałych fragmentach Arsenalu.

– Mamy Rashy’ego, którego nie chcesz ściągać. W przypadku Bruno dokonaliśmy taktycznej zmiany i prawie to wypaliło. Znalazł się w dobrej pozycji i podał do Rashforda za linię obrońców. Mieliśmy więc swoje momenty, ale brakowało nam też niektórych zawodników.

– Jeśli chodzi o ławkę rezerwowych, to byliśmy ograniczeni pod względem ofensywnym. Doskonale to wiemy.

Manchester United na Emirates Stadium musiał radzić sobie bez Casemiro. Ten Hag nie zamierza jednak zrzucać wszystkiego na absencję Brazylijczyka.

– Niedostępni byli również inni piłkarze i możemy porozmawiać również o nich. Casemiro jest oczywiście bardzo dobrym piłkarzem, ważnym graczem. Nie chcę mówić o tych, którzy byli niedostępni – przyznał Holender.

– Zestawiliśmy dobry zespól, byliśmy niezłym zespołem na boisku, prowadziliśmy, a później zaczęliśmy popełniać błędy. Mogliśmy wygrać to spotkanie – dodał Ten Hag.