W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dean Holden we wtorek poprowadził zespół Charltonu Athletic w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Ligi z Manchesterem United. Dla szkoleniowca The Addicks, który jest zdeklarowanym kibicem Czerwonych Diabłów, było to wyjątkowe wydarzenie.
» Dean Holden we wtorek miał okazję poprowadzić Charlton Athletic na Old Trafford
Choć Charlton przegrał z Manchesterem United 0:3 i odpadł z Carabao Cup, to w drugiej połowie pokazał się z dobrej strony na Old Trafford.
– Erik ten Hag przyszedł i poświęcił mi pięć minut po spotkaniu. Zaprosił mnie do swojego biura. Wypiliśmy razem butelkę piwa, dał mi wino dla mojej żony i chyba koszulkę Marcusa Rashforda – stwierdził Holden w rozmowie z Charlton TV.
– Ważniejsze niż to jest, że zaprosił mnie do Carrington, abym mógł przyjrzeć się temu, jak działają. Dla mnie, jako młodego trenera, to niesamowita sprawa móc uczyć się od najlepszych w swoim fachu.
– Erik nas komplementował, podobnie jak Steve McClaren, bo odrobili pracę domową na nasz temat. Każdy mecz traktują poważnie i poświęcili nam tyle samo uwagi w przygotowaniach, ile Manchesterowi City na najbliższy weekend.
– To pokazuje standardy, które wyznaczyli. Mieli do powiedzenia kilka miłych słów na temat niektórych naszych młodych zawodników. To bardzo mnie cieszy. To najważniejsze po tym wieczorze – stwierdził Holden.
Menadżer Charltonu pytany o to, czy po odpadnięciu z Carabao Cup będzie trzymał kciuki za sukces Manchesteru United w tych rozgrywkach, odpowiada: – Tak, oczywiście. Być może zabiorę moje dzieci na kolejny finał.
Manchester United rywala w półfinale Pucharu Ligi pozna w środę 11 stycznia. Losowanie par półfinałowych odbędzie się po spotkaniu Southampton z Manchesterem City.
padre: niesamowite, w sumie w takich momentach serce się cieszy, że człowiek kibicuje takiemu klubowi.. a wszystko to tak naprawdę zasługa jednego człowieka
Sideswipe: Niesamowity jest ten człowiek. Ile lat kibic musiał czekać na kogoś takiego, to aż można się za głowę złapać. Jego profesjonalizm w tylu aspektach idealnie odzwierciedla słowa "bycie dobrym w United to za mało". Pasuje tu idealnie, nieważne co mówią Neville, Scholes, Rio czy Keane. Rozmieniają swoją legendę na drobne stając po stronie piłkarzy ostatnio coraz częściej, gdy w końcu trener robi to, co powinien.
dobrodziej: Keane, czy Neville na pewno nie stawali po stronie piłkarzy. Może Rio trochę, choć swojego kumpla Ronaldo to nawet i on nie próbował chyba bronić.
Sideswipe: No tak, masz rację, zwracam honor. Ale to i tak nie zmienia faktu, że ich komentarze nie są zbyt pomocne trenerowi, rzadko kiedy nie jest to krytyka, która też swoją drogą nie ma często nic wspólnego z rzeczywistością.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.