kacpersky: 100% racji. Akurat u nas Kane mógłby trzymać się pola karnego i miałby kto go obsłużyć. Zejść niżej do piłki też potrafi, co więcej zagra na nos zbiegającym ze skrzydeł ofensywnym pomocnikom - zawodnik zarówno na średniaków ligowych jak i mocarne zespoły. Plusem jest jego doświadczenie jako kapitana, lojalność do klubu i znajomość ligi. Na pewno pomagają mu też warunki fizyczne co faktycznie pozwala go do RvP porównać.
Brałbym kosztem Osimhena, który jest bardzo dobrym napastnikiem, ale pozbawionym weryfikacji w mocnej lidze. Sesko z tego samego powodu bym olał + nie szukajmy znów eksperymentu na napad, bo gramy bez dobrego piłkarza na tej pozycji od czasu odejścia Ibry. Jak chcemy powalczyć o wysokie cele potrzebujemy dobrego, utrzymującego formę napadziora i to jest musik imo.
Na pewno na przeszkodzie stanęłaby wysokość transakcji, bo nie sądzę, żeby go za mniej niż 100 mln puścili.