Ten Hag: Pogratulowałem bramkarzowi Omonii dobrej roboty

Manchester United w starciu z Cypryjczykami oddał 34 strzały. Dopiero ostatni z nich znalazł drogę do bramki Omonii Nikozja. Do siatki trafił Scott McTominay.

– Piłkarze zachowali wiarę i dlatego strzelili gola – mówi Erik ten Hag.

– Muszę pochwalić zespół. Byliśmy cierpliwi, byliśmy dobrze ustawieni, stwarzaliśmy sobie sytuacje i nie pozwoliliśmy rywalom wyjść z ich połowy. Myślę, że zawodnicy spisali się dobrze. Występ był dobry.

Ten Hag przyznaje, że Manchester United powinien wcześniej rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść: – W piłce nożnej trzeba strzelać bramki. Myślę, że to spotkanie powinno zakończyć się wynikiem 3:0 lub 4:0.

– Jedynej rzeczy, której nam brakowało były bramki. Mieliśmy mnóstwo okazji, a to nie jest łatwe przeciwko rywalowi, który jest zwarty i ma obronę ustawioną jak w piłce ręcznej. Było sporo ruchu, dużo kreatywności. Mnóstwo szans, ale nie wykorzystaliśmy ich.

Jednym z bohaterów czwartkowego meczu był bramkarz Francis Uzoho, który w bramce Omonii zanotował 12 skutecznych interwencji.

– Powiedziałem mu, że wykonał dobrą robotę. Zanotował wiele interwencji, utrzymywał ich w grze. Nasza gra w polu karnym rywali była dobra, ale wykończenie nie było najlepsze. Mam nadzieję, że zachowaliśmy trochę goli na kolejny tydzień!

Manchester United najbliższy mecz rozegra w niedzielę z Newcastle United. – To ważne spotkanie i trzeba się do niego solidnie przygotować. Musimy odzyskać energię – dodaje Ten Hag.