Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fernandes: To był problem klubu w ostatnich latach

» 5 października 2022, 15:03 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Piłkarze Manchesteru United muszą w pełni skoncentrować się na sobie i nie myśleć o przeciwnikach, jeśli chcą wrócić na szczyt. Taką opinię przed czwartkowym meczem z Omonią Nikozja w Lidze Europy przedstawił Bruno Fernandes.
Fernandes: To był problem klubu w ostatnich latach
» Bruno Fernandes liczy na dobry wynik meczu z Omonią Nikozja
Manchester United w weekend doznał dotkliwej porażki z Manchesterem City (3:6) na Etihad Stadium. Czerwone Diabły muszą szybko wyrzucić z głowy tę kompromitację, bo w październiku czeka ich jeszcze osiem spotkań w lidze i europejskich pucharach.

– Nie możemy skupiać się na innych. Musimy skoncentrować się na sobie. To był problem klubu w ostatnich latach, bo chcieliśmy się porównywać z innymi drużynami – mówi Fernandes.

– Nie możemy tego robić. Trzeba robić wszystko, co możemy dla tego klubu, bo ten chce wrócić na szczyt. Musimy to natomiast zrobić sami. Trzeba spojrzeć na siebie i podjąć decyzje na podstawie błędów, które popełniamy. Musimy zastanowić się, co można poprawić. Na inne rzeczy nie ma wpływu. Można jedynie zmienić to, co robisz sam, każdego dnia, w meczach.

– Można robić pewne rzeczy inaczej samemu, inaczej może robić coś drużyna i o tym trzeba myśleć. Nie możemy myśleć o Arsenalu, Liverpoolu czy innym klubie. Trzeba myśleć o sobie i spisywać się najlepiej, jak tylko potrafimy, wygrywać każdy mecz. To jest w naszych rękach. W przyszłości zobaczymy, w którym miejscu będziemy. Czy to będzie pierwsze miejsce, drugie czy niższe.

– Gdy przyszedłem do klubu, to prawdopodobnie nie był to najlepszy okres. Spisaliśmy się natomiast dobrze i awansowaliśmy do Ligi Mistrzów. W kolejnym sezonie zajęliśmy drugie miejsce, awansowaliśmy do finału Ligi Europy. W trzecim sezonie standardy nie były takie, na jakie zasłużył ten klub.

– Ten sezon zaczęliśmy z nowym projektem. Myślę, że to jasne, że chcemy wyznaczyć sobie określone standardy. Robi to menadżer, który ma określony pomysł na grę. Wszyscy muszą ciągnąć wózek w jednym kierunku. Tak właśnie jest, nawet po porażkach, bo w trakcie okresu przygotowawczego spisaliśmy się naprawdę dobrze. Zdajemy sobie sprawę, że gra w Premier League nie jest łatwa. Musimy prezentować wysokie standardy, wysoki poziom i zdawać sobie sprawę, że każdy mecz będzie trudny.

– Odnieśliśmy cztery zwycięstwa z rzędu. Pokonaliśmy Arsenal, który spisuje się dobrze. Wygraliśmy z Leicester, z którym zawsze gra się trudno. Southampton na wyjazdach to trudny przeciwnik. Pokonaliśmy też Liverpool. Teraz mieliśmy potknięcie. Ale to nie zmieniło naszego pomysłu, jeśli chodzi o to, jak chcemy grać i co chcemy osiągnąć jako zespół.

– Myślę, że klub nie powinien chcieć od razu czegoś zmieniać, bo jesteśmy w trakcie procesu i o tym mówił menadżer. Jeśli spojrzeć na to realistycznym okiem, to pracujemy razem od trzech miesięcy. Potrzeba więc czasu. Mamy różne pomysły, a zespół spisuje się naprawdę dobrze.

– Zanotowaliśmy zły wynik przeciwko jednej z najlepszych drużyn w naszej lidze. To oczywiście ciężkie, bo to nasz rywal, to były derby. Wynik był kiepski, ale teraz czas wrócić na zwycięską ścieżkę i wygrać w czwartek. Później czeka nas kolejny mecz, trzeba go wygrać.

– Wszyscy wiedzą, co musimy zrobić i tak jak mówiłem, trzeba wrócić na zwycięską ścieżkę. To proces i wymaga czasu. Spisywaliśmy się dobrze przed meczem z Manchesterem City. Zrobiliśmy krok w tył. Trzeba więc wygrać, osiągnąć dobry wynik w czwartek i wrócić na odpowiednie tory. To jest najważniejsze – dodaje Fernandes.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United podał kadrę na mecz z Omonią Nikozja
Następny news »
Arsenal monitoruje sytuację kontraktową Rashforda

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Klimaa: Przede wszystkim popadliśmy w przeciętność. Klub dokonywał bardzo złych transferów - trafiali do nas ludzie o złym profilu. Klub w ostatnim 10 lat całkowicie podupadł i podniesienie się z kolan na stałe zajmie nam jeszcze dużo czasu.
» 6 października 2022, 19:37 #6
marekw: Problemem jesteś Ty. Na ławkę
» 5 października 2022, 22:02 #5
Pady: Źle byli dobierani trenerzy, ok Ole miał być naszym Zidanem ale niestety to nie ta para kaloszy, trzeba było Ancelotti wyrwać Evertonowi i może by nas poskładał bo to dobry taktyk, teraz jesteśmy w procesie który musi trwać i pewność powodzenia to 50% czyli tyle ile mój transfer do United ja chcę ale oni nie chcą.
» 5 października 2022, 21:59 #4
PaToManU: Problem United to brak odpowiedzi na niepowodzenia, i to od odejścia SAFa, nawet za Moyesa mieliśmy dobre mecze ale gdy tylko przychodził problem drużyna się zatracała i to niestety na chwilę jedynie Jose zdołał coś z drużyny wyciągnąć, i to smutne bo mu zawsze się udawało wtedy z innymi zdobyć mistrzostwo kraju lub zdobyć ligę mistrzów a my zdobyliśmy śmieszne puchary ligi czy Europy co jest naszym największym osiągnięciem w dekadzie.
» 5 października 2022, 21:51 #3
Alex45: Za OGS i RR klub słabo reagował po porażkach w następnym meczu ciekawe jak będzie teraz ,może remis może porażka .
» 5 października 2022, 20:36 #2
roche: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.10.2022 17:14

Często problemem jest słabo grający Bruno. Może czas na ławkę? Ronaldo już tam na niego czeka
» 5 października 2022, 17:14 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.