W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United poznał cenę za Jude’a Bellinghama
» 21 września 2022, 14:25 - Autor: matheo - źródło: The Athletic
Manchester United znów jest wymieniany wśród klubów zainteresowanych transferem Jude’a Bellinghama. Czerwone Diabły muszą jednak rozbić bank, jeśli chcą mieć w swoich szeregach pomocnika Borussii Dortmund.
» Jude Bellingham został wyceniony przez Borussię Dortmund na 131 milionów funtów
Bellingham jest jednym z najbardziej utalentowanych angielskich piłkarzy młodego pokolenia. 19-latek ma na swoim koncie już 15 występów w seniorskiej reprezentacji Anglii.
Manchester United próbował pozyskać Bellinghama w 2020 roku, kiedy piłkarz grał jeszcze dla Birmingham City. Z zawodnikiem spotkał się wówczas m.in. sir Alex Ferguson i starał się namówić zawodnika do przeprowadzki na Old Trafford. Anglik ostatecznie wybrał Borussię Dortmund.
W ostatnim czasie Bellingham znów jest łączony z transferem do Premier League. 19-latka w swoich szeregach chciałby nie tylko Manchester United, ale także Liverpool i Chelsea. Borussia Dortmund jest świadoma dużego zainteresowania swoim zawodnikiem, co wpływa na wycenę Anglika.
Portal The Athletic informuje, że Jude Bellingham będzie mógł opuścić Borussię Dortmund po zakończeniu sezonu 2022/2023, jeśli na stole pojawi się oferta w wysokości 131 milionów funtów. Jeśli do takiej transakcji by doszło, to gracz BVB zostałby najdroższym Anglikiem w historii futbolu. Od 2021 roku tytuł ten należy do Jacka Grealisha, za którego Manchester City zapłacił Aston Villi 100 milionów funtów.
Bellingham jest związany kontraktem z Borussią Dortmund do czerwca 2025 roku.
waletpl:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.09.2022 09:55
W tych komentarzach o cenach za angoli zapominacie, że w kadrze pierwszej drużyny na PL może być maksymalnie 17-stu "non-homegrown".
Czyli jak przeważnie kadra ok 25 zawodników liczy, to 8 musi być homegrown. To ma wpływ na ceny.
morrgan: Im mniej Anglików w zespole tym lepiej dlatego lepiej żeby United trzymało się jak najdalej od Bellinghama. Zwłaszcza, że jak zwykle za Anglika trzeba będzie zapłacić 2 lub 3 razy więcej niż jest tak naprawdę wart.
AgentBartezz:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2022 21:30
Już o tym kiedyś pisałem. Analogiczna sytuacja jak w Polsce. Rodzimi piłkarze są drożsi niż ci ściągani zza granicy - tylko u nas, słusznie w pewnym stopniu, się za to kluby krytykuje, ale jak angielski klub chce ściągać Anglika to polscy eksperci piłkarscy nagle mają z tym problem. Różnica jest taka, że angielskie kluby na to stać.
F3Ldo22: Szkoda, że zarząd zawalił z nim sprawę 2 lata temu. Wiadomo, że chciał iść do klubu gdzie będzie miał gwarancję ciągłej gry i rozwoju, ale nic nie stało na przeszkodzie, by go kupić i od razu wypożyczyć do takiego właśnie BVB, no chyba, że piłkarzowi takie coś nie pasowało. Z drugiej strony klub w końcu mógłby przestać wracać do piłkarzy, którzy już raz odmówili na propozycje gry u Nas.
UnitedWeStand: Jak na razie, to może i tych 100mln Grealish warty nie był, ale w zeszłym sezonie był topowym kreatorem co mówi samo za siebie. Mało kto tworzył większe zagrożenie od niego, a już kuriozum był hejt, który na niego spłynął po meczu z Realem gdzie stworzył dwie najlepsze okazje, a hiszpański zespół sobie z nim nie radził, ale i tak został obarczony winą za porażkę..
Z powodu hejtu ma niby odejść po tym sezonie i mnie to nie dziwi, bo Anglikowi dostaje się wyłącznie za to, że został kupiony za 100mln. Gra to samo co w Aston Villi, ale ma radziej piłkę i nie jest przez to aż tak wyraźną postacią na boisku. Pójdzie gdzieś gdzie przestanie być jednym z wielu i ludzie znowu zaczną się zachwycać jego grą.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.