lipeklukas: Przewidywałem kontuzje w trio SMR, dopiero na listopad, gdzie mamy maraton. Żeby przy dobrych wiatrach dwóch było zdrowych, mówiłem. Teraz życie zweryfikowało moje obawy bardzo szybko, sezon się jeszcze nie zaczął, a już jeden wylatuje, drugi nie pewny. Tak więc, Jak trwoga to do Cristiano.
Jeżeli dalej będziemy skupiać się na FDJ, to zostaniemy z ręką w nocniku. Uparł się Kojak na jednego zawodnika, nie myśląc o pozycjach, które na prawdę trzeba wzmocnić. Dochodzi tournee, gdzie Holenderski Guardiola, grał jednym wyjściowym składem, ewidentnie szykując go na dwa, pierwsze mecze w lidze. Teraz plan się sypie bo jeden nie zagra, drugi, nie wiadomo. To Zawodnicy, którzy strzelali, asystowali i byli jasnymi punktami, zespołu w przed sezonowych gierkach. ETH musi być naiwny myśląc, że Martial zagra cały sezon bez kontuzji. Ten zawodnik lubi się po prostu psuć, Sancho i Rashford też lubią rzucić zwolnieniem. Może i będziemy mieć 6 pkt ,po dwóch pierwszych meczach, ale będą one wywalczone w bólach. Jak pomyślę o prawej stronie Elanga i Dalot, to widzę niemiecką autostradę w prost do straty bramki.