Cristiano Ronaldo zabrał głos po sparingu z Rayo Vallecano

jaratkow: Czytałem gdzieś, że ponoć miał zgodę ETH na wcześniejsze opuszczenie stadionu. Nawet jeśli to prawda to dowodzi, że mimo szumnych zapowiedzi trener od samego początku stosuje podwójne standardy. Na dłuższą metę dobrze to nie wróży.

Klimaa: Nikt nie może być większy niż klub. Ronaldo stracił na pewno szacunek kibiców.

jaratkow: @Klimaa:
Coś w tym jest. Ja sam przez lata byłem wręcz bezkrytycznym jego fanem, a po tym co dzieje się w ostatnich tygodniach nie potrafię mówić o nim jako o "CR7"... Przykre

niewiempoco: Wielu zawodników dostało zgodę na wyjście, byle fani ich nie nagabywali. Niestety jak zawsze wierzycie dziennikarzom kręcącym hejtu.

jayjay2: zostanie, bo nikt go niestety nie chce

zylkos1988: Może jednak Borussia się skusi

nysa94: no albo Sporting ;)
kocham Pelikany.

Diabelred: nysa94,

Zabawne piszesz o pelikanach, a sam jak pelikan lykneles ta wymowke klubu(ktory przypominam, ze gdy Lukaku chcial odejsc, komunikat z klubu byl taki, ze Belg nie pojechal na tournee, bo mial byc kontuzjowany, gdzie w tym samym czasie trenowal sobie w Belgii, w Anderlechcie...) o sprawach rodzinnych Portugalczyka hehe :)

Zapomnij na chwile o tym, ze lubisz Ronaldo i jestes jego fanem i spojrz na fakty:

1. Gosc nie przyjezdza na tournee, a przypominam, ze nawet po smierci dziecka, opuscil tylko 1 mecz
2. Praktycznie wszystkie media zgodnie podaja, ze chce odejsc.
3. Do klubu przyjezdza razem z Mendesem, takze sa dwie opcje, chec odejscia badz chec przedluzenia kontraktu. Pomysl logicznie i sam sobie odpowiedz, ktora opcja jest bardziej prawdopodobna.
4. Portugalczyk zabral glos(chociaz nadal bez jasnej deklaracji) i wrocil do skladu przypadkowo po tym jak razem ze swoim agentem najprawdopodobniej ostatecznie uslyszeli, ze nici z transferu.

milsco: O kolejny który wypisuje punkty dlaczego Ronaldo ma odejść już drugi przypadek po De Jongu :D
Jak na razie te wasze analizy się nie sprawdzają

nysa94: Chłopie Lukaku to co innego, tu na jego temat nie było kłamstwa i nie robił w tym czasie co innego. Nie opuścił meczy po śmierci dziecka bo zależało mu żeby pomóc drużynie, teraz to były tylko przedsezonowe meczyki o pietruszkę, więc dlaczego miałby nie wynagrodzić rodzinie teraz właśnie tego, że wtedy po śmierci wybrał pomoc dla klubu a teraz kiedy sezon się nie zaczął może przedłużyć sobie wakacje i wynagrodzić to sobie i rodzinie - ciężko do pojęcia bo widocznie nie straciłeś nikogo w życiu i dając ci palec, bierzesz całą rękę, bo skoro po śmierci dziecka grał, to teraz też powinien. Może przyjeżdżać sobie z kim chce, poza Mendesem był też jego przyjaciel, a może Mendes to też prywatnie przyjaciel (a raczej na pewno), skoro zabrał jednego, to czemu i nie drugiego? Nie był wstanie przewidzieć, że będą paparazzi, i że widząc Mendesa znów będzie masa plotek? Leje na to, tak samo jak na to, ze chcialbys widziec tysiace zaprzeczen do kazdego wydania szmatławców a on ma to gdzieś i taka jest prawda, robiłbym to samo a ludzie niech gadają, i tak gadali cały czas. I jeszcze przykład prasy, gdzie jedna ściągą od drugiej a trzecia wymyśla nowy temat dramy, kiedy poprzednie się nie sprawdzają chociaż i tak wszyscy je połknęli.