Fergie: Nie sprzedamy Ruuda tanio

Wice-król strzelców ostatniego sezonu w Premiership jest na liście życzeń Realu Madryt i Bayernu Monachium. Z każdym dniem coraz bardziej wydaje się prawdopodobne odejście Holendra do jednego z tych klubów. Oba kluby złożyły już swoje oferty za Czerwonego Diabła, ale zarząd United je odrzucił. Sir Alex Ferguson chce, by na stole znalazło się 15 milionów funtów. Żaden z klulbów nie chce dać tyle za snajpera z Old Trafford - ostatnią propozycję złożyli Królewscy, ale kwota 10 milionów funtów została wyśmiana przez zarząd MU.

Dzisiaj pojawiły się informacje w hiszpańskiej prasie, iż Ruud przenosi się do Realu Madryt, a do ustalenia zostały tylko szczegóły. Szkocki menager przekonuje, że w sprawie Holendra nic się nie zmieniło. Potwierdził również, że oba zainteresowane kluby nie zaoferowały jak dotąd satysfakcjonującej oferty.

"Czytałem o tym w telegazecie, rozmawiałem również z Davidem Gillem i mogę zapewnić, że w tej sprawie jak dotąd nic się nie zmieniło." - mówił Fergie dla MUTV.

"Co prawda podwyższyli nieco swoje oferty, ale nic poza tym. Na miłość boską, tu chodzi przecież o podwyżkę dwóch szylingów."

"Znamy swoją wartość. Jeżeli będziemy chcieć sprzedać Ruuda van Nistelrooya musimy ustalić odpowiednią cenę. On jest jednym z najlepszych napastników w kraju i w Europie. Andryi Shevchenko - jego rówieśnik z podobnymi osiągnięciami zmienił klub za 35 milionów funtów."

"Wiemy, ile chcemy za tego zawodnika i na chwilę obecną pozostaje w Manchesterze United." - zakończył sir Alex.