Richard Arnold, prezes Manchesteru United, w trakcie
sobotniego spotkania z kibicami Czerwonych Diabłów potwierdził, że klub z Old Trafford robi wszystko co może, aby sprowadzić Holendra do Teatru Marzeń.
Manchester United rozmawia z Barceloną na temat transferu De Jonga od kilku tygodni. Pierwsza propozycja Czerwonych Diabłów, opiewająca na 53 miliony funtów i 8 milionów funtów zmiennych została odrzucona. Katalończycy domagają się za swojego zawodnika 73 milionów funtów opłaty gwarantowanej.
Ten Hag postrzega De Jonga jako bezpośredniego następcę Paula Pogby, który z końcem miesiąca opuści szeregi Manchesteru United. Francuz nie przedłużył kontraktu z Czerwonymi Diabłami i latem prawdopodobnie przeniesie się do Juventusu.
– Jako klub robimy wszystko, co w naszej mocy, aby dobić targu. Od wielu dni staramy się dopiąć ten transfer, mamy na ten cel pieniądze. Są natomiast na drodze przeszkody, o których nie mogę mówić – stwierdził Richard Arnold, gdy kibice zapytali go o transfer Frenkiego de Jonga.
Fabrizio Romano, włoski dziennikarz zajmujący się doniesieniami transferowymi, twierdzi, że Ten Hag mocno naciska na transfer i chce widzieć De Jonga w klubie przed startem sezonu 2022/2023.