Scholes znów w reprezentacji Anglii?

31-letni pomocnik właśnie wraca do gry po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej problemami ze wzrokiem. Scholesy nie ukrywa, iż czuje wielki głód gry w piłkę. Nie ma co się dziwić, iż Paul planuje powrót do reprezentacji, choć z drugiej strony rezygnując z gry w narodowych barwach przyznawał wielokrotnie, że planuje spędząć więcej czasu z rodziną.

"Nie wyobrażacie sobie jak bardzo się nudziłem, jak bardzo byłem sfrustrowany, iż nie mogłem grać w piłkę. Teraz, gdy powoli wszystko wraca do normy, chcę grać tak dużo jak tylko to możliwe." - mówił rudowłosy pomocnik.

Scholesy wierzy, iż były asystent sir Alex'a Ferguson'a - Steve McClaren będzie go obserwował. Paul opuścił reprezentację po Mistrzostwach Europy w 2004 roku w Portugalii. Gazety spekulowały o konflikcie ze szkoleniowcem Svenem Goranem Erikssonem, który wystawiał gracza United na...lewym skrzydle. Wtedy Szwed miał problemy z obsadą tamtej pozycji. Jednak teraz, gdy były szkoleniowiec Lazio zakończył swoją przygodę z reprezentacją, a stery przejął McClaren, Anglik liczy na powołanie i pierwsze występy w białej koszulce od ponad dwóch lat.

Kończąc karierę reprezentacyjną w wieku 29 lat, Scholes miał na koncie 66 występów.

McClaren przejmie dowodzenie nad Anglią już niebawem, a więc walka o miejsce w środku pola z gwiazdami takimi jak Lampard czy Gerrard zacznie się od nowa. Zobaczymy, czy przeżywający swoją drugą młodość Scholes wygryzie ze składu gwiazdy Chelsea i Liverpoolu. Może McClaren zdecyduje się wystawić Paul'a do napad u boku Wayne'a Rooney'a? Z pewnością jest to ciekawe rozwiązanie, ale to akurat jest już działką byłego asystenta sir Alex'a Ferguson'a.