Edinson Cavani nie może być zadowolony z sezonu 2021/2022 w swoim wykonaniu. Urugwajski napastnik rozegrał tylko 18 meczów i zdobył zaledwie 2 bramki.
» Edinson Cavani nie może uznać sezonu 2021/2022 za udany
Cavani spadł w hierarchii napastników Manchesteru United po przyjściu do klubu Cristiano Ronaldo. W poprzednim sezonie El Matador był ważną postacią w ekipie Czerwonych Diabłów i miał solidne statystyki – 17 bramek oraz 6 asyst.
– Kiedy transfer Cristiano Ronaldo został ogłoszony, to uznałem, że to dobra rzecz dla Manchesteru United – mówi Cavani w rozmowie z ESPN Brazil.
– Wiem co nieco o futbolu, więc pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem był telefon do mojego brata i agenta, powiedziałem: „Fernando, jeśli to stałoby się tydzień wcześniej, to prosiłbym cię o znalezienie mi nowego klubu”.
– Nie dlatego, że nie chciałem grać z Cristiano Ronaldo. Nie. Miałem przecież okazję poznać go, a jest on wielkim profesjonalistą. Dowiedziałem się, jakie są jego cele, a to idealna sprawa dla sportowca. Po tych wszystkich latach wiem, jak działa futbol. To dlatego porozmawiałem z moim bratem.
– Chodziło o to, aby zrozumieć sytuację. Nie dlatego, że nie mogłem odgrywać swojej roli w Manchesterze United, ale dlatego, że wiele rzeczy w futbolu różni się od tego, co było jeszcze rok wcześniej. Wszystko stało się nagle, nie czułem nic. Pomyślałem sobie: „Będziemy grać, będziemy spisywać się najlepiej, jak potrafimy”.
– Pomijając moje kontuzje, które przytrafiły mi się w tym sezonie, doświadczyłem w tym sezonie trudnych sytuacji, zupełnie innych od tych sprzed roku. Po kilku miesiącach zadzwoniłem znów do mojego brata i powiedziałem: „Pamiętasz, co mówiłem na początku sezonu?”. Przed startem sezonu. Nie ma sekretów w futbolu. Dla mnie oczywiste jest to, jak pewne rzeczy działają. Postrzegam futbol w określony sposób i nikt mi tego nie odbierze.
– Zadzwoniłem do mojego brata i mu o tym powiedziałem. W odpowiedzi usłyszałem: „Bądź optymistą, Edi. Zrobisz dobrą robotę”. Powiedział mi sporo rzeczy. Nie miałem wątpliwości, że wszystko może się poprawić. Stało się jak się stało. Robię co mogę, aby pomóc mojej drużynie, tak byłoby w każdym zespole. Moje przemyślenia o to w jaki sposób postrzegam futbol okazały się słuszne. Miałem swoje problemy z kontuzjami, nie było mnie trochę w grze. To trochę wina tego, co stało się w tym okresie – dodaje Cavani, który po zakończeniu sezonu opuści Manchester United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.