Paul Pogba stracił złoty medal mistrzostw świata

W domu Pogby przebywała wówczas opiekunka z dwójką jego synów. Złodzieje zrabowali z domu Pogby m.in. złoty medal za zdobycie mistrzostwa świata w 2018 roku.

– Mam się dobrze, moja rodzina również – mówi Pogba cytowany przez Le Figaro.

– Miałem dość zaskakujący tydzień, bo dowiedziałem się, że nie zagram w meczu Ligi Mistrzów. Gdy pojechałem po spotkaniu do domu, to dowiedziałem się, że mój dom obrabowały trzy osoby i zabrały mój sejf.

– Była tam biżuteria mojej mamy, mój medal mistrzostw świata. Najbardziej przestraszyło mnie, to, że w domu z opiekunką przebywały moje dzieci. Słyszała wszystko, zadzwoniła do mojej żony, na ochronę, a następnie zamknęła się w pokoju z chłopcami (1 i 2 lata).

– Przez kilka dni była w szoku. Najważniejsze jest to, że moje dzieci mają się dobrze – dodaje Pogba.

Francuz w rozmowie z Le Figaro porusza również temat kiepskiego sezonu w wykonaniu Manchesteru United.

– Trzeba być szczerym i powiedzieć to, że nie jestem usatysfakcjonowany z ostatnich pięciu sezonów. Ten sezon jest już skończony, nic nie wygraliśmy. Czy to z Manchesterem United, czy to z innym klubem, chcę zdobywać trofea – stwierdza Pogba, którego kontrakt z Czerwonymi Diabłami obowiązuje do czerwca tego roku.