UnitedWeStand: Jeżeli Ronaldo poleci do USA, to zostanie po prostu zatrzymany w celu udzielenia wyjaśnień w związku ze sprawą toczącą się wobec niego i tyle. Nie mogą go aresztować, bo to tak nie działa.
Zresztą jego sprawa jest ciężka, bo tam doszło do ugody między nim, a ofiarą, a poza kilkoma zdjęciami oraz dokumentem, to ciężko po latach o inne dowody, które pozwoliłyby go skazać.
Patrząc na to, że się ugadał, to można myśleć, że dokonał przestępstwa i powinien siedzieć w więzieniu zamiast grać w piłkę. Swoją drogą, to Kobe Bryant wolał walczyć w sądzie i do dzisiaj niektórzy nazywają go gwałcicielem, a został uniewinniony, gdzie Ronaldo zapłacił za milczenie i jest idolem dzieciaków.
Jest jak jest.