W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć gra piłkarzy Manchesteru United w pressingu pozostawia wiele do życzenia, to Ralf Rangnick nie zamierza rezygnować z charakterystycznej dla siebie taktyki.
» Ralf Rangnick oczekuje większej intensywności w grze od piłkarzy Manchesteru United
Rangnick przyszedł do Manchesteru United jako twórca osławionego gegenpressingu. Czerwone Diabły wysoką intensywność za kadencji niemieckiego szkoleniowca pokazały w pierwszej połowie meczu z Crystal Palace (1:0). W kolejnych spotkaniach gra United pozostawiała wiele do życzenia.
– Tylko w taki sposób możemy rywalizować na tym poziomie – mówi Rangnick pytany o grę pressingiem przed meczem z Aston Villą w Pucharze Anglii.
– Gdy oglądasz mecze, to nawet drużyny nie będące w czołówce, grają z odpowiednią intensywnością, fizycznością, energia i notują wiele sprintów. Również musimy to robić. Trzeba rozwijać zespół w tym kierunku.
– Powiedziałem po pierwszym meczu z Crystal Palace, że w pierwszej połowie pokazaliśmy wiele z tych elementów. Trzeba to zaimplementować w zespole na dobre. To nasza praca.
– Musimy rozwijać zawodników i identyfikować w każdym spotkaniu piłkarzy, którzy są skłonni tak grać i mają ku temu możliwości. Wszystko po to, aby rozwinąć drużynę w taki sposób, ja chcemy.
– Presja na takim klubie jak Manchester United jest duża. Jestem przekonany, że piłkarze zdają sobie z tego sprawę. Ten zespół jest zdolny do dominacji i wygrywania meczów – dodaje Rangnick.
pilchu: Nic dziwnego, że są tarcia w zespole, skoro RR oczekuje od nich zaangażowania, biegania, walki na boisku, a nie w Social media. Jose też chciał, aby wszyscy bronili, dlatego go zwolnili.
Remix81: Mają takie wysokie kontrakty, że już nawet nie muszą biegać. I tak kasa na konto wpływa. Za brak zaangażowania powinni im potrącić, ze 25% tygodniówki. Powinni mieć taki zapis w kontrakcie.
flt32705: Ogólnie to te umowy tych pseudo grajków są jakieś porąbane czy się stoi czy się leży hajs się należy, powinno być tyle i tyle jak grasz na swoim poziomie, jak poniżej to tyle i tyle a jak nie łapiesz się do składu to jeszcze inna kwota, za l4 jak za l4 a nie tak czy siak kasa MOJA JSM JEST PAN PILKARZ
zmijka40: Zagonić to towarzystwo do biegania..hm.... trudna misja przypomnę sytuację David próbuje rozpocząć szybką akcje z własnego pola karnego ale cóż nie było do kogo ponieważ nasi (piłkarze )
nie byli zainteresowani grą tylko stali zdziwieni na polu karnym ...jaja
MrBrs7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.01.2022 20:04
David sam sobie winny. W poprzednim sezonie tyle bramek dziwnych traciliśmy, że piłkarze odwykli od rozpoczynania ataku od wyrzutu bramkarza. David na szczęście się zmienił, ale zdziwienie u większości pozostało.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.