Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rangnick wyjaśnia, dlaczego zdecydował się na ustawienie 4-2-2-2

» 6 grudnia 2021, 09:11 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ralf Rangnick w swoim debiucie na ławce trenerskiej Manchesteru United zdecydował się na zmianę formacji Czerwonych Diabłów. Niemiecki szkoleniowiec postawił na ustawienie 4-2-2-2.
Rangnick wyjaśnia, dlaczego zdecydował się na ustawienie 4-2-2-2
» Ralf Rangnick w niedzielę mógł cieszyć się ze swojego pierwszego zwycięstwa w roli menadżera Manchesteru United
Decyzja Rangnicka opłaciła się, bo Manchester United zgarnął komplet punktów z Crystal Palace (1:0). Czerwone Diabły niezły futbol zaprezentowały zwłaszcza w pierwszej połowie.

– Pierwsze pół godziny było niesamowite. Jedyne czego nam brakowało, to bramka lub dwie. Nawet później kontrolowaliśmy mecz – mówi Rangnick.

– Jeśli grasz tak jak my, biorąc pod uwagę intensywność i czterech ofensywnych zawodników, niezwykle ważne jest posiadanie zdyscyplinowanych piłkarzy. Zarówno Scott McTominay i Fred są do tego idealni.

Rangnick w meczu z Crystal Palace wystawił ten sam skład, co Michael Carrick w spotkaniu z Arsenalem. Piłkarze byli jednak nieco inaczej rozmieszczeni na boisku, gdyż z Kanonierami zagrali w ustawieniu 4-2-3-1.

– Logiczne wydało mi się, aby nie dokonywać zmian po zwycięstwie z Arsenalem. Powstało pytanie, jak utrzymać się przy piłce? Mieliśmy wystarczająco dużo miejsca, bo Jadon Sancho i Bruno Fernandes grali na pozycji dziesiątek. Nasi boczni obrońcy grali z przodu i domagali się piłek na skrzydłach. To dlatego zdecydowałem się na ustawienie 4-2-2-2.

– Najbardziej wymagające pozycje w tym ustawieniu to dziesiątki. Myślę, że Bruno i Jadon spisali się dobrze. Pod względem defensywnym obaj zagrali dobrze.

– Chodziło o to, aby trzymać Crystal Palace z dala od bramki. Musieliśmy wywierać na nich presję, ganiać za piłką i odzyskiwać ją. Zdecydowaliśmy się na nieco inną formację, ale tylko nieznacznie.

– Zagraliśmy dwoma napastnikami. Marcus i Cristiano byli z przodu, a Jadon i Bruno na dziesiątce. Reszta zespołu była ustawiona tak jak zazwyczaj. Uznałem, że dzięki temu będziemy mieć lepszą kontrolę nad środkiem boiska. Cristiano miał też partnera z przodu i myślę, że to wypaliło – dodaje Rangnick.

Manchester United kolejne spotkanie rozegra w środę 8 grudnia. Rywalem Czerwonych Diabłów będzie zespół Young Boys w ramach 6. kolejki Ligi Mistrzów.


TAGI


« Poprzedni news
Dalot: Czekałem aż nadejdzie moja szansa
Następny news »
Hargreaves widzi miejsce dla Pogby w taktyce Rangnicka

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


DaredevilUtd: No i sie udalo :)
» 6 grudnia 2021, 11:44 #6
CRtheSaviour: Mi się ie to ustawienie podoba. Donny i Lingard też znajdą w nim swoje miejsce.
» 6 grudnia 2021, 11:19 #5
AUDIoooo: W punkt, pełna zgoda
» 6 grudnia 2021, 15:51 #4
Ragnar90: Mądrego to aż miło posłuchać
» 6 grudnia 2021, 11:06 #3
trojanc: Fachurka wie co robi :)
» 6 grudnia 2021, 10:00 #2
Szym1: O takie ustawienie mi chodziło , teraz tylko to dopieścić i będzie git
» 6 grudnia 2021, 09:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.