Manchester United w najbliższą sobotę wróci do gry o ligowe punkty. Piłkarze Ole Gunnara Solskjaera zagrają na wyjeździe z Watfordem. W listopadzie drużynę czekają jeszcze spotkania z Villarrealem (Liga Mistrzów) i Chelsea (Premier League).
– Przerwa na mecze reprezentacji była dla nas dobra. Piłkarze mogli wyjechać i odciąć się od tego wszystkiego, cieszyć się tym, co robią, grać dla swoich reprezentacji. Wspaniale było widzieć piłkarzy Manchesteru United takich jak Harry Maguire, którzy zdobyli bramki dla swojego kraju. Anglia zakwalifikowała się z łatwością, a do tego ma mnóstwo talentów w swoich szeregach. Bramki na pewno nie zrobią też krzywy Harry’emu – mówi Irwin w rozmowie z
MUTV.
Irlandczyk pytany o to w jaki sposób drużyny Manchesteru United, w których grał, przezwyciężały trudne okresy, odpowiada: – Trzeba zacisnąć zęby i ciężko pracować na treningu. Tak jak mówiłem, przerwa na kadrę przyszła w odpowiednim momencie. Piłkarze udali się na zgrupowania, porozmawiali z innymi, co dzieje się w innych klubach. Zawodnicy, którzy nie wyjechali na kadrę mieli trochę wolnego i na pewno czasami dobrze jest uciec od tego, co się aktualnie dzieje.
– Trzeba wrócić i zacząć z inicjatywą w sobotnim meczu z Watfordem. Mamy trzy wyjazdowe mecze w ciągu tygodnia, więc to może być dla nas bardzo dobre, bo nasza forma u siebie nie była ostatnio najlepsza. To ważne trzy spotkania. W meczu z Watfordem trzeba wrócić na zwycięską ścieżkę. Villarreal w Lidze Mistrzów nie będzie łatwy, ale miejmy nadzieję, że tam zapunktujemy.
– Mamy też oczywiście Chelsea na wyjeździe. To dla nas ważny tydzień i trzeba zrobić wszystko, aby wrócić do gry. Musimy trzymać się razem i spróbować się rozkręcić. Mieliśmy problemy i to było naprawdę ciężkie półtora miesiąca. Z Tottenhamem osiągnęliśmy dobry wynik, ale 5-6 wcześniejszych ligowych meczów było trudnych.
– Trzeba wrócić. Jesteśmy pod presją, ale tego musisz się spodziewać w Manchesterze United, bo wypadliśmy z czołowej czwórki. Teraz pojawił się dystans pomiędzy nami a pierwszymi 2-3 zespołami. Trzeba zacząć wygrywać szybko, aby znów tam się znaleźć – dodaje Irwin.