Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Shaw: Cristiano Ronaldo znów nas uratował

» 3 listopada 2021, 08:43 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Luke Shaw docenia punkt zdobyty w meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów z Atalantą, ale zdaje sobie sprawę, że piłkarze Manchesteru United muszą poprawić wiele elementów w swojej grze.
Shaw: Cristiano Ronaldo znów nas uratował
» Luke Shaw docenia punkt zdobyty przez Manchester United w Bergamo
Manchester United we wtorek zremisował z Atalantą (2:2) i zachował pozycję lidera w grupie F. Czerwone Diabły za trzy tygodnie zmierzą się na wyjeździe z Villarrealem i muszą osiągnąć korzystny wynik z Żółtą Łodzią Podwodną, jeśli nie chcą, aby kwestia awansu do fazy pucharowej rozstrzygała się dopiero w ostatniej kolejce, jak miało to miejsce w ubiegłym sezonie.

– Wyciągnęliśmy wnioski z ostatniego roku, musieliśmy to zrobić. Nie chcemy znów znaleźć się w takiej sytuacji – mówi Shaw w rozmowie z MUTV.

– Musimy przejąć kontrolę w grupie. Potrzeba nam pewności siebie i wiary, że możemy to zrobić i powinniśmy to zrobić. Doskonale wiemy, że nadal musimy poprawić swoją grę.

– Tylko z tego powodu, że pokonaliśmy Tottenham 3:0 nie możemy odpuszczać i czuć się komfortowo. Trzeba cały czas się poprawiać. Wiemy to jako zespół. Mamy duże możliwości, biorąc pod uwagę talent w tym składzie. Trzeba być skoncentrowanym, grać coraz lepiej i lepiej.

Shaw pytany o spotkanie z Atalantą stwierdził: – To był bardzo trudny mecz. Nie jest to wynik, który chcieliśmy osiągnąć, bo pragnęliśmy trzech punktów. Na tym się skupialiśmy, aby wygrać spotkanie i zgarnąć pełną pulę.

– Znaleźliśmy się natomiast w sytuacji, w której przegrywaliśmy 1:2, a do końca pozostało pięć minut. W takich sytuacjach chcesz, aby piłka trafiła do jednej osoby i na szczęście to był Ronaldo. Znów nas uratował swoim kluczowym golem.

– Widzimy każdego dnia, jak się prowadzi. Chce wygrywać. Przed meczem zawsze przemawia, mobilizuje każdego. Dobrze wiesz, że znajdzie się w takich sytuacjach. Cristiano jest bardzo ważnym piłkarzem, od lat nim jest. Zawsze w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie.

– Nie mówię tylko o tym spotkaniu. Tak jest od samego początku. To niesamowita sprawa mieć kogoś takiego w swoim zespole, gdy go potrzebujesz – dodaje Shaw.


TAGI


« Poprzedni news
7 ciekawostek po meczu Atalanta - Manchester United 2:2
Następny news »
Gasperini: W 80% jesteśmy szczęśliwi, a w 20% mamy czego żałować

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


jaratkow: Ciekawe, czy w United poza publicznym przyznawaniem się do tego że "mamy jeszcze wiele do poprawy" dzieje się coś jeszcze..? Na boisku tego zbyt często nie widać, niestety
» 3 listopada 2021, 12:08 #12
mat1878b: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.11.2021 09:42

Shaw ma super technike użytkową, przyjmuje każdą trudną piłke pod presją i dość dokładnie dośrodkowuje w pole karne, rówineż z wolnych.
Ale jedno mnie bardzo irytuje u niego, a mianowicie cholernie bezpieczna gra pod polem karnym przeciwnika - prawie nigdy nie idzie w gre jeden na jednego, oprócz biegnięcia czasem do linii i wrzucenie piłki. Często jest rozpędzony na rogu pola karnego, ma sytuacje jeden na jednego żeby wyjść praktycznie na czysto i w 99% przypadków zatrzymje sie i odwraca tyłem do bramki itp. A co mecz ma sporo takich sytuacji i mógłby troche bardziej zaryzykować - to samo jest z AWB bo potencjał na to mają tylko jakby nie chcą. Może taka taktyka, no ale żeby sworzyć przewagę i sytuację to trzeba ryzykować, szczególnie tak jak wczoraj przy stanie 2-1, że długi czas podajemy piłkę na połowie precziwnika i nic kopletnie z tego nie wynika. Zadnych prób minięcia przeciwnika, prawie żadnych prób prostopadłych podań, tylko podawanie dla samego podawania i czekanie że może oni sie jakoś pomylą sami. Bramka na 2-2 to wynik bilardu boiskowego i Ronaldo, ale ja nie lubie czekać na jakieś bilardy, przebitki i na to że może piłka spadnie nam wtedy pod nogi.
PS. Bramka na 1-1 - poezja - cała akcja, ale niestety rzadki obrazek w naszym wykonaniu. (no i kluczowe było przedostatnie -prostopadłe- podanie do Fernandesa)
» 3 listopada 2021, 09:34 #11
Pochmurny: Sam sobie odpowiadasz dlaczego tak gra. Jeśli coś się powtarza to są to schematy gry. Niestety gramy często na dośrodkowania z boków w okolicach przed prostokątem. Powtarza się to od początku sezonu. Luke ma ogromny potencjał ofensywny z czego słynął już za czasów Świętych. Kiedyś to nasi boczni obiegali ciągle skrzydłowych, teraz jest to rzadkość. Mamy mało dynamiczne ataki, wręcz oklepane i wyczekane. Mało polotu. Jak widzę gdy Bruno schodzi pod linię boczną, a obok niego stoją Luke i Marcus nie robiąc ruchu to zastanawiam się czy oni są głupi czy taki mają rozkaz odgórnie. Najgorsze, że tak jest nie tylko z lewej, a też z prawej. Bruno musi schodzić wszędzie, przez co brakuje go tam gdzie powinien być. Za to reszta nic nie robi.
» 3 listopada 2021, 12:17 #10
mat1878b: Wczoraj to nawet dośrodkowań nie było... Potrafili niby utrzymać się przy piłce ze 2,3 minuty kiedy Atalanta się cofnęła ale kompletnie nic z tego nie wynikało. Już miałem ochotę żeby lepiej wrzucali nawet z autów w pole karne niż tak bezefektywnie podawać z lewej na prawą. Mogliby tak bez przerwy, a i tak nie było pomysłu jak przedostać sie w pole karne. Szkoda bo potencjał techniczny i fizyczny piłkarzy jest.
No i ten Baily. Pokazał, że to niezwykły obrońca. Spodobał mi sie od pierwszego meczu u nas, tylko zawsze grał za bradzo na kontuzje, tak jak swego czasu Jones. Ale i tak jeżeli jest/był zdrowy to powinien grać jak najczęściej. Jest mega sprawny fizycznie, silny, ma skoordynowane ruchy i piłka mu nie przeszkadza. A takiego Lindelofa, to zjadłby na śniadanie, wciągnął nosem.
» 3 listopada 2021, 13:24 #9
Pochmurny: Te ich wypowiedzi to wyglądają tak jakby chcieli sami siebie przekonać, a nie kibiców...
» 3 listopada 2021, 09:25 #8
marcB: Dobrze shaw ze jesteście tego świadomi
» 3 listopada 2021, 09:24 #7
CobyD: Jedno trzeba przyznać, nauczyli się mówić ciągle te same puste slogany, z których niewiele wynika.
» 3 listopada 2021, 09:13 #6
atotrikos: Wyciągnęliśmy wnioski z ostatniego roku - z pewnością, widać XD

Ronaldo ciągnie United za ryj i jeśli cokolwiek się uda fajnego osiągnąć, to dzięki niemu.
Chłop robi niezłe CV swoim trenerom, pan samograj.
» 3 listopada 2021, 08:53 #5
ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.11.2021 09:01

a kto miał strzelać? Bailly czy De Gea?
pitolisz jak zwykle
» 3 listopada 2021, 09:00 #4
atotrikos: ty jesteś odklejony jak zwykle XD

Napisałem jakbyś nie potrafił rozczytać, że gdyby nie Pan piłkarz Ronaldo to "ogień", chęć wygranej który wzbudza pan trener zaprowadziłby do remisów, przegranych do nikąd a szef ataku co robi? - Atalanta 81', Villarreal 90+5', Atalanta 90+1' - wszystkie bramki zmieniające decydujące wynik spotkania.
» 3 listopada 2021, 09:04 #3
CobyD: atotrikos na DP to norma, że niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Zaraz Ci ktoś napisze, że jęczysz i nie jesteś prawdziwym kibicem itd. ;)
» 3 listopada 2021, 09:22 #2
Kieran17: Ruffi jak zwykle swoje, a to ty pitolisz jak zwykle, bo dobra druzyna zazwyczaj ma kilku zawodnikow strzelających bramki. Wiadomo ze zawsze jest ten jeden główny strzelec ale reszta drużyny tez musi strzelac i nie może polegać tylko na rolando. Mając takich zawodnikow odpowiedzialność za bramki musi się rozkładać na cały zespół, noo oprócz bramkarza bo się zaraz przypierdzielisz.
» 3 listopada 2021, 09:38 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.