Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fernandes: Może nie powinienem podejmować takiego ryzyka, ale muszę to robić

» 21 października 2021, 14:07 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Bruno Fernandes był wyróżniającym się piłkarzem Manchesteru United w meczu z Atalantą (3:2) w 3. kolejce Ligi Mistrzów. Portugalczyk zapisał na swoim koncie dwie asysty.
Fernandes: Może nie powinienem podejmować takiego ryzyka, ale muszę to robić
» Bruno Fernandes pokazał się z dobrej strony w środowym meczu z Atalantą
Fernandes wykreował swoim kolegom z zespołu aż osiem sytuacji. Część z zagrań 27-latka nie była dokładna, ale nie zamierza on zmieniać swojego stylu gry.

– Jest jak jest, czasami trzeba podejmować ryzyko – stwierdził Fernandes po meczu z Atalantą.

– Czasami prawdopodobnie nie powinienem podejmować takiego ryzyka jak w pierwszej połowie, gdzie zagrałem wiele niedokładnych podań. Ale muszę próbować i starać się szukać napastników.

– Zdaję sobie sprawę, że niekiedy podanie jest trudne lub szansa na dotarcie do niego nie jest największa. Chcę natomiast uszanować ruch, który do piłki wykonują moi napastnicy i spróbować zagrać do nich, aby mieli szansę na gola.

– Będę popełniał błędy, ale robię to, dając z siebie wszystko. Staram się pomagać strzelać gole moim kolegom. To samo co robię ja, robią też Fred, Scott czy Paul. Grają w pomocy i robią wszystko, co mogą, aby stwarzać okazje napastnikom. Ludzie oczywiście mają duże oczekiwania, bo jesteśmy wielkim klubem.

– Fani oczekują od nas występów na takim samym poziomie za każdym razem, w każdej połowie. Czasami drużyny przysparzają ci problemów. Atalanta to właśnie zrobiła w pierwszej połowie. Jeśli natomiast spojrzymy na szanse, które mieli, to nie przypominam sobie wielu.

– Pamiętam bramki i jedną szansę Muriela, jeśli się nie mylę. Później spisywaliśmy się dobrze, ale nie trafiliśmy do siatki. Nie zdobyliśmy bramek i wtedy jest to problem. Ludzie się frustrują.

Co poprawić przed meczem z Liverpoolem?
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w niedzielę. Rywalem Czerwonych Diabłów na Old Trafford będzie Liverpool. Fernandes pytany o to, co trzeba poprawić przed starciem z The Reds, odpowiada:

– Musimy spróbować naprawić błędy, które popełniliśmy. Za każdym razem trzeba to robić. Mecz z Atalantą nie jest wyjątkiem.

– Popełniliśmy błędy, ale wygraliśmy mecz. Następnego dnia trzeba stawić się na treningu i wiedzieć, co zrobiło się źle. Nie można popełnić tych samych błędów w meczu z Liverpoolem, bo trzeba wyciągać wnioski i nie robić tego samego.

– Zespół musi podchodzić do wszystkiego mecz po meczu. Trzeba zrozumieć, co można zrobić lepiej i co powinniśmy zrobić lepiej.

– Nie możemy znajdować się w tej samej sytuacji, co w meczach z Leicester, Aston Villą, Evertonem czy spotkaniu z Atalantą. Musimy stawić się kolejnego dnia na treningu i wiedzieć, co zrobiliśmy źle w ostatnim meczu. Starać się to naprawić.

– To jasne, że musimy tracić mniej goli, ale trzeba też zdobywać więcej bramek. Tracimy gole, o które powinniśmy obwiniać nie tylko obrońców. Trzeba bronić jako zespół.

– Wszyscy trenujemy grę w obronie i podobnie ma się sprawa z atakami. Gdy nie strzelamy, to winni są wszyscy w zespole. Gdy tracimy bramki, to winni powinni być wszyscy w zespole. Czasami są to oczywiście indywidualne błędy, taki jest futbol i czasami się to zdarza. Musimy zrozumieć, co robimy źle i w następnych meczach spisać się lepiej – dodaje Fernandes.


TAGI


« Poprzedni news
Gasperini: Przestałem liczyć come backi Manchesteru United
Następny news »
Pogba: Pokazaliśmy wielki charakter tego zespołu i klubu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


SmyQ91: Bruno przeciez Ty nie musisz sie przed nikim tlumaczyc z takich rzeczy krstes filarem tego zespolu
» 22 października 2021, 13:39 #13
ruffnecky: Święte słowa, wygrywa i przegrywa drużyna
» 21 października 2021, 21:14 #12
atotrikos: Owszem tylko, że "drużyna" to więcej niż podstawowa 11ka i 2-3 zmienników, pozdrawiam.
» 22 października 2021, 11:06 #11
ruffnecky: mogli nie odpadać z pucharów to mieliby się gdzie pokazać proste
» 23 października 2021, 21:00 #10
Litosci: Bruno wczoraj zaczął kreować sytuacje bo grał bliżej środka pola, a nie latał jak pies za kością w linii z Ronaldo.
» 21 października 2021, 19:34 #9
Gronkier89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2021 18:58

Komentarze jakie czytam pod tym newsem to absurd. Przestańcie już wszyscy narzekać, że Ole, że kapitan... Mecz z Liverpoolem wszystko zweryfikuje. McGuaire jest kapitanem i to nie wam oceniać po wywiadzie kto powinien nosić opaskę kapitana. Co do Bruno to też byli 'eksperci', żeby może usiadł na ławce, a może Van de Beek'. To jest jakaś paranoja.
» 21 października 2021, 18:55 #8
Atlantic: Maguire...
» 21 października 2021, 20:08 #7
Rashy10: Bruno to jest właściwy kapitan. Ma lepszą charyzmę, jest aktywniejszy na boisku (w relacjach z kolegami, sędziami itd), ma większy głód zwycięstwa i nawet w wywiadach potrafi lepiej odnieść się do sytuacji niż Harry. Dalej nie wiem na jakiej podstawie OGS to właśnie Maguire'a wybrał na kapitana. Wywiad Harrego po tym samym meczu składał się z 4 zdań.
» 21 października 2021, 15:18 #6
Pawlo: Zgadzam się, poza tym jaki Harry może mieć autorytet w szatni, skoro co druga, max trzecia bramka zawsze idzie na jego konto? Jak komuś może zwrócić uwagę po katastrofalnym w jego wykonaniu meczu jak na przykład z Leicester?
» 21 października 2021, 15:41 #5
Rashy10: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2021 16:02

Dokładnie i tu jest różnica, Bruno rozwodzi się i konstruktywnie tłumaczy ze swoich niedokładnych i ryzykownych podań, które koniec końców i tak się opłaciły, a Harry po zawalonych stricte przez niego bramkach mówi tylko, że "UtrudniliśMY sobie zadanie, ale ostatecznie udało nam się wygrać."
» 21 października 2021, 16:02 #4
atotrikos: Wczoraj oglądając mecz pomyślałem, że gdyby jakimś cudem nie wiem, poprosić ? XD By Pogba zagrał z Fredem a przed nimi Bruno ? Wtedy atak: Rash - Cavani - Ronaldo. Na pewno nie na spotkanie z LFC ale wczoraj momentami tak graliśmy i to wyglądało bardzo ofensywnie i bardzo obiecująco.

Fred - dużo biega, jest szybki i mobilny tylko te podania... ale to wystarczy szybko do kogoś kto potrafi: Pogba.
serio bym tak zobaczył to jeszcze raz: lineupbuilder.com/football/?sk=hy06
» 21 października 2021, 15:10 #3
Gronkier89: Coś byśmy może ustrzelili, ale ile stracili?
» 21 października 2021, 19:00 #2
atotrikos: Ile nam tych bramek Atalanta strzeliła po wejściu Pogby w miejsce Scotta ?
» 22 października 2021, 08:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.