W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Żądania agenta wstrzymują nowy kontrakt dla Bruno Fernandesa
» 10 września 2021, 13:50 - Autor: matheo - źródło: Record
Manchester United w najbliższych tygodniach chce przedłużyć kontrakt z Bruno Fernandesem i zaproponować Portugalczykowi lepsze zarobki. Rozmowy w sprawie nowej umowy wstrzymują żądania agenta zawodnika – twierdzi dziennik Record.
» Obecny kontrakt Bruno Fernandesa obowiązuje do czerwca 2025 roku
Obecny kontrakt Fernandesa z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2025 roku. Choć Portugalczyk jest jednym z najważniejszych zawodników w drużynie Czerwonych Diabłów, to nie odzwierciedlają tego jego zarobki. Piłkarz inkasuje tygodniowo około 180 tysięcy funtów, co plasuje go za takimi zawodnikami jak Jadon Sancho czy Anthony Martial.
Manchester United chciałby zmienić ten stan rzeczy i zaproponował Fernandesowi kontrakt opiewający na około 300 tysięcy funtów tygodniowo. Podpisanie nowej umowy wstrzymuje natomiast agent zawodnika – Miguel Pinho.
Przedstawiciel Fernandesa domaga się, aby w nowym kontrakcie zawodnika znalazł się zapis o klauzuli odstępnego. Nie jest to częsta praktyka w angielskich klubach i kierownictwo drużyn występujących w Premier League raczej rzadko zgadza się na takie rozwiązania.
Manchester United odrzucił propozycję Miguela Pinho, co wstrzymało rozmowy na temat nowego kontraktu. W najbliższych tygodniach strony postarają się znaleźć kompromis w tej sprawie.
Bruno Fernandes do tej pory rozegrał 83 spotkania w Manchesterze United, zdobył 43 bramki i zanotował 25 asyst.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
pbskarpy: Zaledwie 6 dni temu ten sam autor : matheo pisał, że Fernandes inkasuje 180 tys funtów. Artykuł: "Żądania agenta wstrzymują nowy kontrakt dla Bruno Fernandesa"
zylkos1988:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.09.2021 19:58
Pomijając fakt, że oferowanie nowego kontraktu zaraz po podpisaniu pierwszego jest jakimś żartem to nie zdziwilbym się, jakby każdy chciał teraz taka klauzule po tym jak nasi działacze postępują z graczami czyt. Beek, Lingard, Romero czy nawet Cavani, którego prosili żeby został a teraz będzie grał prawdopodobnie w 30% wszystkich spotkan. Nikt nie chce być więźniem klubu
SzarimMusty: Ma blisko 4 lata kontraktu. Jeżeli chcemy mu dać podwyżkę to zaproponować tą podwyżkę i czekać na odpowiedź. Jak jej nie będzie chciał to podziękować i poinformować, że kolejna rozmowa nie szybciej niż za rok. Sama myśl straty kilku milionów rocznie spowoduje, że przyleci na kolanach po nowy kontrakt.
uzio: Bruno nie ma problemu z przedłużeniem tylko agent ma problemy i widzi misie, więc co to ma do rzeczy, agent może sobie poczekać aż kontrakt wygaśnie i załatwi nowy klub i jeszcze na tym zarobi
Alibaba: Po co przedłużać kontrakty z zawodnikami co maja jeszcze ponad 3 lata do końca kontraktu ? Wiadome jest ze Bruno jest na ten moment najlepszym naszym graczem ale powinnismy spokojnie jeszcze poczekać rok może dwa i dopiero wtedy podpisywać kontrakt z zawodnikiem.
DaredevilUtd: Ale bzura. Gosc przystal nq mala tygodniowke, przy podwyzce, tez nie mial duzych wymagan, a teraz niby krzyczy 40% wiecej? Czego to ci bzdetni dziennikarze nie wymysla.
SzarimMusty: Jak do nas przychodził nikt nie był nim zainteresowany, a po transferze wyszło, że w szatni Sportingu się paliło wokół Fernandesa. W takim wypadku i tak dużą kasę ugrał.
KibicManUtd: Śmieszą mnie tego typu "spory". Według mnie to zawodnik powinien wypowiedzieć swoje stanowisko czego oczekuje a czego nie.
Zawodnik czy jego agent jest pracownikiem Manchesteru United?
pawbuk6: Agent działa w imieniu swojego klienta - powiedzmy, ze może pozwolić sobie na rzeczy, na które piłkarz nie może sobie pozwolić jesli chce zachować dobrą reputację w klubie. Dlatego zawodnicy praktycznie nigdy osobiście nie negocjują swoich kontraktów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.