Eric Bailly ujawnił swoje cele na sezon 2021/2022

Bailly ma za sobą pracowite lato, bo razem z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej brał udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio i dotarł do ćwierćfinału rozgrywek.

– Naprawdę fajnie jest wrócić do drużyny. Wcześniej brałem udział w turnieju olimpijskim w Tokio, co było świetnym doświadczeniem – mówi Bailly w rozmowie z MUTV.

– Gdy jesteś dzieckiem, to chcesz dokonać czegoś ze swoim krajem. Na pewno wyjazd na igrzyska był czymś, co bardzo mnie ucieszyło.

– Wpisałem się na listę strzelców w ostatnim meczu, ale niestety wypuściliśmy zwycięstwo z rąk w ostatniej minucie. Dla mnie najważniejsze były występy z moimi kolegami i radość z gry. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkania przeciwko Brazylii i Niemcom.

– To było moje pierwsze olimpijskie doświadczenie i naprawdę bardzo dobre, nie licząc porażki z Hiszpanią. Futbol natomiast już taki jest.

– Teraz ten turniej jest już skończony. Wróciłem do Manchesteru United, a my zaczęliśmy bardzo dobrze ligę. Pierwszy mecz nas bardzo ucieszył. Na trybuny wrócili kibice, a my wygraliśmy, co jest bardzo ważne. Doskonale zdajemy sobie sprawę z rywalizacji Manchesteru United z Leeds United, więc wygrana była istotna.

– Nasi kibice są wyjątkowi. Gdy gramy na Old Trafford, to potrzebujemy ich. Nie tylko na stadionie u siebie, ale w całej Anglii. Fani dają energię całej lidze i cieszę się, że znów są na trybunach.

Bailly pytany o letnie wzmocnienia Manchesteru United, odpowiada: – Tak już jest w United, zawsze mamy dobrych zawodników. Mamy bardzo mocny skład. Sprowadziliśmy Raphaela Varane’a, który ma spore doświadczenie i jest bardzo dobrym piłkarzem. Grał w Realu Madryt przez 10 lat, wygrał wiele trofeów. To bardzo dobra wiadomość dla mentalności naszej drużyny.

– Jadon Sancho jest bardzo dobrym młodym piłkarzem i przyszedł, aby pomóc drużynie. W tym sezonie wszyscy są tutaj, aby pomóc nam zdobywać trofea.

– Nowi zawodnicy mają spore doświadczenie. Obaj znają angielski futbol. Varane grał kilka meczów przeciwko Manchesterowi United i wiele przeciwko innym angielskim zespołom. Wiem, że jest gotowy dać z siebie wszystko.

– Jeśli chodzi o mnie, to dla mnie najważniejszym celem w tym sezonie jest omijanie kontuzji, ciężka praca na treningach i czekanie na swoją szansę. Taką mam mentalność. Z zespołem chcę natomiast wygrać wiele trofeów. W ostatnim sezonie graliśmy nieźle, zajęliśmy drugie miejsce w lidze i przegraliśmy w finale z Villarrealem. W futbolu zawsze dostajesz kolejną szansę i myślę, że w tym sezonie musimy spróbować wygrać wiele trofeów – dodaje Bailly.