LTMek: Widzę, ze wystarczy pol sezonu-sezon i już zapominamy, że taki rezerwowy to żadna opcja. Ja wiem, że pamięć kibica jest wybiórcza, ale z królem Ig przed przyjściem Bruno bylismy w połowie tabeli EPL, prezentując poziom Burnley czy innego Sheffield.
Podobne opinie były o Smallingu, wynik z Romą mocno uciszył fanów Anglika, ale nie brakowało głosów, że bramki nie do końca obciążały jego konto xD
Legendarnego Jonesa też dawno w akcji nie widzieliśmy - może to jest ten brakujący element defensywy?
Jasne, budujmy zespół na Pereirach, Lingardach, Jonesach czy Jamesach, a potem udawajmy zdziwionych, gdy w finale LE (bo na tyle nas stac) nie potrafimy pokazać średniaka POTĘŻNEJ la liga...