Mason Greenwood na łamach oficjalnej strony internetowej Manchesteru United podzielił się swoimi piłkarskimi przesądami.
» Mason Greenwood wyjawił kilka swoich piłkarskich przesądów
Piłkarze często są znani z przesądów, które mają umożliwiać im lepszą postawę na boisku. Kiedyś Albert Morgan, legendarny kit man Manchesteru United, wyjawił, że Eric Cantona zawsze prosił o tę samą parą skarpetek w każdym spotkaniu. Andy Cole musiał mieć natomiast ręcznie rozciągane buty, tuż przed wejściem na murawę.
– Szczerze mówiąc, to mam sporo przesądów – mówi Mason Greenwood.
– Najpierw wszystko zakładam na moją prawą stopę, a następnie na lewą. Zawsze tak robię. Mam też kilka drobnych rzeczy. Wiąże spodenki tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego, a także podciągam skarpetki.
– To są drobnostki, ale mógłbym siedzieć tutaj cały dzień i wymieniać takie rzeczy, gdybym chciał! – dodaje Greenwood.
Angielski napastnik w Manchesterze United występuje w koszulce z numerem 11. Greenwood pytany o to, dlaczego zdecydował się go wybrać, odpowiada: – To wielki, wręcz ikoniczny numer w Manchesterze United. To jeden z powodów, dla którego go wybrałem.
– Jestem bardzo dumny z tego, że mogę zakładać koszulkę United. Z tym numerem grało wielu zawodników, tak jak Ryan Giggs, który nosił go przez lata.
– To wielka sprawa nosić ten numer, podążać śladami takich zawodników. To wyzwanie i chętnie je podejmę – dodaje Greenwood.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.