Quebambino: Idealny transfer. Zieliński wchodzi w swój prime, a na swojej pozycji jest niewielu lepszych od niego. On musi trafić do zespołu, który może z niego wykrzesać cały potencjał. Świetna technika, kocha grę na jeden kontakt, wybitny przegląd pola i genialne prostopadłe piłki. Jest tylko jedno ale. Jak poradzi sobie w Premier League?
Polscy kibice są do niego uprzedzeni przez pseudoekspertów, tj. Kowalczyk, Stanowski czy inny kasztan, który udaje, że się zna na piłce. W naszej kadrze nawet Messi by sobie nie dał rady, wystarczy spojrzeć jak traci na wartości, gdy gra w Argentynie, a tam przecież i tak ma naprawdę super grajków w ofensywie. Zieliński ma w kadrze wokół siebie ludzi, którzy nie potrafią grać kombinacyjnie, mają słabą technikę i zero wizji gry. Z tym, że hejt na Piotrka jest gigantyczny, bo każdy od niego wymaga, że on weźmie piłkę, minie trzech rywali, dogra do Lewego i sam nam wygra mecz. Cóż, Messi mając obok siebie Aguero, Di Marię, Higuina, Mascherano i innych świetnych piłkarzy, nie jest w stanie tego zrobić, ale w Polsce, ludzie oczekują że Zieliński zrobi to mając obok siebie Krychowiaka, z którego piłkarze PSG się śmiali, Jóźwiaka, który gra w Derby County i ludzi pokroju Rybusa i Bereszyńskiego na bokach obrony.