W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fred nie będzie miło wspominał finału Copa America 2021. Brazylijczycy przegrali z Argentyną 0:1.
» Fred zagrał 45 minut w finale Copa America 2021
Pomocnik Manchesteru United mecz na legendarnej Maracanie rozpoczął w podstawowym składzie. Szybko wyłapał natomiast żółtą kartkę. Łącznie arbiter upominał kartkami aż dziewięciu zawodników.
Fred na boisku przebywał do końca pierwszej połowy. W przerwie spotkania został zmieniony przez Roberto Firmino, bo Brazylijczycy musieli gonić wynik.
Decydująca dla losów finału Copa America 2021 była 22. minuta. Rodrigo De Paul zagrał prostopadłą piłkę z własnej połowy w kierunku Angela Di Marii. Piłkarz PSG wpadł w pole karne i sprytnym strzałem przerzucił futbolówkę nad wychodzącym z bramki Edersonem.
Argentyńczycy sięgnęli po upragnione trofeum, na które czekali od 1993 roku. Najbardziej zadowolony z końcowego triumfu był Lionel Messi, dla którego było to pierwsze poważne trofeum zdobyte z seniorską reprezentacją Argentyny.
Fred, choć finału nie wygrał, to może być zadowolony ze swoich występów na Copa America 2021. Piłkarz Manchesteru United był podstawowym zawodnikiem w kadrze selekcjonera Tite.
IntruZ9: Niekoniecznie ulubionego,ale patrzącego obiektywnie na wszystkich piłkarzy ,a nie cwaniakuje i nie wyciągam stat z ostatniej połówki meczu,jesteś kozak to porównaj z pozostałymi meczami na copa...
jayjay2: Wybacz, ale nie mogłem dać statsów z całego meczu, bo Fred nie wyszedł na drugą połowę. Ciekawe dlaczego?
To był Finał Copa America z Argentyną, a nie mecz w grupie z Wenezuelą czy inną słabą reprezentacją na tle Brazylii, która oddawała im pole i broniła się całą XI, więc Fred mógł sobie nabijać celne podania i przechwyty. Pozdrawiam ;)
sisinho: Przecież cała ten turniej Brazylia grała na zaciągniętym hamulcu o czym co mecz powtarzali komentatorzy. Gdyby nie przebłyski Neymara czy udane akcje Pacquety to Już w 1/8 by się pożegnali. A dla freda on średnio udany, chyba że sukcesem jest to że był w tych spotkaniach, bo o grze można dyskutować.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.