szymc11: Sisinho ma rację. Jest popyt jest podaż. Każdy chce zarabiać i się rozwijać. Nikt z pistoletem nie stoi przy piłkarzu by z nim podpisać kontrakt.
Borussia chce zarobić i inwestować dalej pieniądze. Jeśli okaże się, że zatrzymuje rozwój młodych piłkarzy, to oni do nich nie pójdą, ale jak widać chcą.
Na razie na Sancho nie straciła. Drobna korekta odnośnie poprzedniego roku a co im bramek dołożył w tym sezonie to ich.
Teraz jeszczxe mam tylko wątpliwości bo jeśli udałoby nam się hipotetycznie teraz kupić Hallanda.. to nie wiem czy nie byłby dla nas lepszą opcją.
1. Greenwooda jednak ma słabsze warunki i na skrzydle sobie dobrze radzi.. nie wiadomo jak jego transformacja w 9 sprawnie pójdzie.
2. Taki "kujek" który strzela z reguralnoscią to jednak skarb... Na razie w nowemu pokoleniu (Fati, Moukoko, Fabio Silva) daleko do formy jaka prezentuje Norweg. 150.. za ten wiek i umiejetnosci to mimo wszystko promka.
Wydaje mi się że łatwiej znaleźć gościa na skrzydło który robiłby szum i asystował Hallandowi, (Greenwood też by się nadał, ale widziałbym tu też np. Zanilo). niż znaleźć gościa który akcje Sancho będzie wykańczał.. (Mbappe czy Kane nie do wyciągnięcia).