6quarg: Mimo wszystko, to:
Udany sezon?
- Nie.
Bo ewidentnie najlepszym sezonie po odejściu Fergusona, jest budujące. Zespół grał najlepiej od wielu lat, w końcu widać "koniec przebudowy", widać fundamenty i widać miejsce w którym da się grę polepszyć. Mieliśmy w sezonie dużo pecha, zwłaszcza odpadając z LM w bardzo trudnej grupie. W finale zawiodły przede wszystkim największe gwiazdy zespołu. I to jest w jakiś sposób jednak budujące, że drużynę nie ciągną wyłącznie Fernandes z Rashfordem. To oni ten finał zawalili, a mimo tego nie wyglądał on tragicznie.
A mimo tego, Ole nie mówi "mieliśmy pecha", jak by z pewnością powiedzieli jego poprzednicy. U Moyesa, Van Gaala i Mourinho, wina zawsze leżała poza nimi. Widać, że ambicje są dużo wyżej, niż drugie miejsce w lidze i finał LE.
I dodam jeszcze, że dość się uśmiałem z komentatorów na TVP, którzy rozpływali się nad "rodzinnym" Villarealem i ich podobno doskonałą akademią. Villareal wystawił jednego wychowanka, United miało ich 4 w podstawowym składzie i 3 na ławce.