sturmik: Prawdę mówiąc Cavani ma jeszcze czas żeby pograć w Argentynie albo USA za 2 lata. Ma profesjonalne podejście do treningów i trzyma wysoki poziom.
To by była wspaniała nowina bo do 2 lat prawie burza z Haalandem się rozwiąże w którąś stronę , Greenwood zmężnieje, wyjaśnimy co ze smutnym francuskim Pele a i może któryś z młodych napastników zacznie poważnie pukać do składu.
Przy zdrowym Cavanim nie potrzebujemy nikogo nowego przez te 2 lata.
Powalczmy o Sancho , wprowadźmy Amada, przeczyśćmy skład z Danielów Jamesów i Lingardów.
A w okienko liczę na Sancho i wielkie zaskoczenie - odkycie młodej gwiazdy.