Konferencja Solskjaera: Nie możemy martwić się tym, co zrobi Liverpool

Liverpool goniący Manchester United
– Wszyscy wiemy, czego dokonał Liverpool w ostatnich 3-4 sezonach. Wygrali Premier League, wygrali Ligę Mistrzów i mieli niesamowite sezony. Dla nas to wyzwanie, aby wykazać się konsekwencją, gdy przesunęliśmy się w tabeli wyżej od nich i chcemy rzucić wyzwanie Manchesterowi City. Chcemy, aby musieli wygrać kilka spotkań więcej.

Protest kibiców przed meczem
– To bardzo ważne, aby opinie fanów były wysłuchiwane. Musimy komunikować się lepiej. Moje praca to koncentracja na sprawach piłkarskich i tym, abyśmy byli możliwie najlepszym zespołem. Byłem wspieramy i miałem świetne wsparcie ze strony klubu i właścicieli. Jestem przekonany, że znów zostanę wsparty, aby zrobić kolejny krok.

– Cieszę się, że wszystkie kluby zgodziły się, że SuperLiga to nie jest sposób na to, aby zrobić krok naprzód. Gdy odbędą się protesty, to ważne jest, aby były one przeprowadzone w dobrym stylu i z pokojowymi zamiarami.

– Piłkarze koncentrują się na meczu i na niczym więcej. Już wcześniej musieli radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Tydzień poprzedzający mecz z Leeds United był dziwny, ten po ogłoszeniu SuperLigi. Nie martwiłem się natomiast ani chwili, że nasza uwaga będzie odwrócona od futbolu. Widzieliście w półfinałowym meczu z Romą, że piłkarze byli w pełni skoncentrowani na występie.

Odpowiedzialność Bruno Fernandesa
– Moim zdaniem odpowiedzialność wziął cały zespół, a Bruno Ferdnandes był oczywiście jego częścią. Wybraliśmy doświadczony zespół, aby poradził sobie z ewentualnymi przeciwnościami losu. To był dla mnie duży plus, jak zagrali Bruno, Paul, Edinson, ale także Marcus, który mimo młodego wieku, wykonywał świetne sprinty w drugiej połowie i być może nie został za nie odpowiednio doceniony. Z Liverpoolem będziemy potrzebowali doświadczenia, jakości, będziemy musieli dobrze bronić. Znamy jakość rywala i wiemy, że mogą to wykorzystać przeciwko nam w każdej chwili.

Ocena sezonu Liverpoolu
– Przed startem tego sezonu każdy z nas miał zmartwienia, jeśli chodzi o to, jak potoczy się ten sezon w przypadku zawodników. Liverpool zmagał się w tym sezonie z paskudnymi kontuzjami. Ten sezon jest inny niż każdy wcześniejszy we współczesnej piłce. Skupiam się natomiast na nas samych. Nie mogę mówić nic o sezonie Liverpoolu. Tak naprawdę, to nie przyglądałem im się z przesadną uwagą, bo sam mam swój klub, swoje problemy i wyzwania.

Szansa dla młodzieży w końcówce sezonu?
– Musimy skupiać się tylko na najbliższym meczu. Jeśli w następnych kilku ligowych meczach uzyskamy dobre wyniki, to pojawi się szansa dla zawodników, którzy zasługują na większą liczbę minut. Ale musimy wszystko zrobić należycie. Teraz czeka nas mecz z Liverpoolem, co samo w sobie jest trudnym zadaniem. Później gramy z Villą, Leicester City, Fulham i Wolverhampton. Musimy też dostać się do finału Ligi Europy, więc o wszystkim pomyślimy w swoim czasie. Trudno jest robić tak dalekie plany.

Zapewnienie sobie miejsca w TOP 4
– Na tym polega i taki stał się futbol. Po pierwsze, walczysz o mistrzostwo Anglii, to jest absolutna podstawa. To jest marzenie każdego i wszyscy tego pragną. Jest natomiast niemal drugie trofeum, bo drugie, trzecie i czwarte miejsce dają prawo startu w Lidze Mistrzów. A to ogromnie ważny turniej. Grasz przeciwko najlepszym, masz spore korzyści finansowe poprzez samą obecność w tych rozgrywkach. W ostatnim sezonie, gdy byliśmy daleko, naszym celem było miejsce w TOP 4. Czasami TOP 4 nie daje gwarancji. Arsenal i Chelsea mogą wygrać swoje turnieje w Europie i nie być w TOP 4. Musimy więc zrobić wszystko, aby samemu zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.

Zaszkodzenie Liverpoolowi
– Nie wychodzimy na boisko i nie myślimy o tym. Skupiamy się tylko na sobie. To co robi Liverpool nie może być naszym zmartwieniem. W każdym sezonie masz mecze, na które czekasz i tak jest w przypadku spotkania z Liverpoolem na własnym stadionie. Nie ma znaczenia, czy zajmujemy pierwsze, drugie, trzecie czy czwarte miejsce. To ogromnie ważny mecz.

Bojkot mediów społecznościowych i sytuacja kadrowa
– Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to wszyscy powinni być dostępni. Nie ma nowych kontuzji po meczu z Romą. Jestem bardzo zadowolony z tego, że dołączamy się do protestu w mediach społecznościowych. To ważna kwestia. Odkąd tutaj jestem, to regularnie, z przerwami, rozmawiamy o kwestiach związanych z rasizmem, dyskryminacją i hejtem. To nasz sposób na to, aby przedstawić swoje zdanie, zająć stanowisko. Mamy własną kampanię „SeeRed”. To ważne, abyśmy wpływali na ludzi. Wiemy, że nie powstrzymamy tego, ale możemy trochę wpłynąć na ludzi, krok po kroku, aż wreszcie przestaniemy o tym mówić. Nikt nie korzysta na tej sytuacji.