Mason Greenwood przed niedzielnym spotkaniem z Leeds United przyznaje, że uwielbia podpatrywać grę swoich kolegów z Manchesteru United i uczyć się od nich każdego dnia na treningach.
» Mason Greenwood jest ostatnio w znakomitej formie strzeleckiej
Nastoletni napastnik Czerwonych Diabłów w ostatnich tygodniach jest w znakomitej formie. Anglik trafił do siatki cztery razy w ostatnich trzech spotkaniach Premier League.
– Przeszedłem naprawdę długą drogę. Zawsze wiedziałem, że poradzę sobie z presją, że dam sobie radę w pierwszym zespole – mówi Greenwood.
– Na razie jest to bardzo dobra podróż, a po drodze było sporo wzlotów i upadków. Mam natomiast dopiero 19 lat. Jestem gotowy walczyć za diabelski herb i dla Manchesteru United.
– Dorastając w Akademii miałem takich piłkarzy jak Marcus, Scott, Jesse i Paul, którzy pokonali podobną drogę. Każdy z nich zostawił drobne ślady i trzeba było nimi podążać. Robić to, co oni robili i korzystać z tego, gdy dostałeś się do pierwszego zespołu. Drużyna jest jak rodzina, więc po prostu robisz to, co musisz.
Mason docenia nie tylko wpływ wychowanków Manchesteru United na swoją grę. Anglik w tym sezonie ma okazję współpracować z Edinsonem Cavanim.
– Nie można prosić o nikogo lepszego, niż Marcus, który był w podobnej sytuacji do mojej. Jest też Edinson Cavani. Wygrał w piłce wszystko. Gra od wielu lat i pojawił się w naszym klubie w doskonałym momencie – stwierdza Mason.
– Bardzo mi pomógł w tym sezonie. Czasami ze mną rozmawia i pomaga mi pracować nad takimi elementami mojej gry, jak zagrania głową. To fajny gość i cieszę się z tego, że jest z nami.
– Zawsze potrzebujesz starszych zawodników w drużynie, którzy mają tę całą drogą za sobą. Są też młodsi gracze i mogą ich podpatrywać, uczyć się od nich. Wystarczy przyglądać się im na treningach, żeby wnieść coś do swojej gry.
– Jest u nas Nemanja Matić, który wygrał tytuł z Chelsea. Juan Mata gra od wielu lat. Bruno Fernandes występuje na dziesiątce i zawsze rozmawia, zawsze podpowiada i udziela wskazówek. Jest wielu starszych graczy, od których można się uczyć.
– W Manchesterze United wszyscy jesteśmy dobrymi piłkarzami, więc nie ma miejsca na relaks. Młody piłkarz może zawsze zająć twoją pozycję. Trzeba chcieć walczyć o swoje.
– Zawsze musisz chcieć grać w piłkę, a ja zawsze chciałem grać dla Manchesteru United i być piłkarzem, który strzela gole dla Czerwonych Diabłów – dodaje Greenwood.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
