Shaw odniósł się do memów o „Shawberto Carlosie”

Shaw w obecnych rozgrywkach jest w znakomitej formie. Niektórzy z kibiców zaczęli więc określać Anglika mianem „Shawberto Carlosa”.

– Szczerze mówiąc, to widziałem niektóre komentarze w mediach społecznościowych, a czasami na czacie grupowym moi koledzy podsyłają mi obrazki. Zawsze się z tego śmieję! – mówi Shaw.

– Nie mogę być z nim porównywany. Roberto Carlos był niewiarygodny!

– Jestem świadomy tych porównań i fajnie być wymieniany obok takiego nazwiska, ale mogę się jedynie z tego śmiać!

Shaw docenia klasę Brazylijczyka, choć pytany o najlepszego lewego obrońcę wskazuje piłkarza z nieco młodszego pokolenia.

– Gdy patrzę w przeszłość i myślę o zawodnikach, na których starałem się wzorować i kto był dla mnie wzorem do naśladowania, to powiedziałbym, że był to Ashley Cole. Zawsze byłem jego wielkim fanem i gdy dorastałem, to był jednym z najlepszych lewych obrońców – przyznaje Shaw.

– Jeśli chodzi o całościową grę na lewej stronie, to był najlepszym piłkarzem, którego oglądałem w ofensywie i defensywie – dodaje Shaw.