W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Tahith Chong szybko zaaklimatyzował się w Club Brugge i nie wyklucza, że zostanie w Belgii dłużej niż zakłada to jego obecna umowa wypożyczenia.
» Tahith Chong do końca sezonu 2020/2021 przebywa na wypożyczeniu w Club Brugge
Chong pierwszą część sezonu spędził w Werderze Brema, ale nie był to dla niego udany okres. W styczniu piłkarz podpisał umowę z Club Brugge i w Belgii zbiera dobre opinie za swoje występy.
Kontrakt Chonga z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2022 roku. Klub posiada też możliwość przedłużenia umowy o dodatkowy rok.
– Pozostanie w Club Brugge na kolejny rok dałoby mi stabilizację, ale to temat na później – mówi Chong cytowany przez Sport/Voetbalmagazine.
– Z tego co wiem, to nie ma opcji przedłużenia wypożyczenia, więc trzeba będzie później przedyskutować ten temat z Manchesterem United.
– Lubię Belgię, jest tutaj trochę jak w Holandii. Na pewno mam w mojej głowie to, że jeśli tutaj zostanę, to być może będę miał większą stabilizację. W tej chwili trudno się jednak na tym w pełni skupić – dodaje Chong.
Tahith Chong w pierwszym zespole Manchesteru United rozegrał do tej pory 16 spotkań.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Klimaa: Chłopak jest w takim wieku w którym powinien się już wyróżniać. W MU zniknie na ławce zatem wypożyczenie to jedyna opcja. Jeśli za rok nie będzie widać progresu to chyba nadejdzie czas rozstania.
LTMek: Zapewne nie, ale należy sobie zadać pytanie czy faktycznie dostał minuty? Ciężko coś powiedzieć o gościu, który dostał nieco ponad 30 min na boiskach EPL...
Przy obecnym nastawieniu OGS do zmian, nie ma co liczyć na odkrycie nowych talentów...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.