Konferencja Solskjaera przed West Hamem: Prowadzimy rozmowy z tym obrońcą

W niedzielę Jesse Lingard nie zagra z Manchesterem United, ale okazuje się, że to bardzo dobre wypożyczenie, prawda?
– Tak, dla Jessego to bardzo dobry ruch. Dla Davida Moyesa również, ale także dla nas jako klubu, bo wiemy, że ulubiona pozycja Lingarda to dziesiątka. U nas jest na niej Bruno, więc nie zastanawiałem się dwa razy, aby dać szansę Jessemu. Może się sprawdzić i znów grać w piłkę. Prezentuje się bardzo dobrze w West Hamie i wrócił do swojej formy.

Eric Bailly zanotował swój setny występ w Manchesterze United, ale w przyszłym roku jego kontrakt dobiega końca. Czy liczycie na to, że zostanie tutaj dłużej lub czy w ogóle chcecie z nim podpisać nowy kontrakt?
– Tak, rozmawiamy z Erikiem i jego przedstawicielami. Jest teraz zdrowy od dłuższego czasu i widać to w jego występach. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Jego styl gry czasami powodował to, że opuszczał spotkania. 100 meczów to nie jest wystarczająco dobra liczba jak na taki okres. Eric nabiera sił i tak, jest jednym z piłkarzy, z którymi rozmawiamy.

West Ham to nieoczekiwany kandydat do TOP 4 w tym sezonie. Jak ważny jest to mecz, aby utrzymać ich na dystans? Co sądzisz o pracy Davida Moyesa w tym sezonie?
– Spisują się fantastycznie. Graliśmy z nimi w Pucharze Anglii nie tak dawno temu i w tamtym spotkaniu mieliśmy dogrywkę. To był zacięty mecz. David ma piłkarzy, którzy strzelają gole, są kreatywni, bronią naprawdę dobrze i trudno broni się przeciwko nim stałe fragmenty. David wykonał tam fantastyczną pracę, a wszyscy wiemy na co go stać. Cieszę się i wiem, że czeka nas ważne spotkanie. Być może dystans do Manchesteru City jest zbyt duży, więc musimy ugruntować naszą pozycję na drugim lub trzecim miejscu.

Czy David de Gea wrócił już do Manchesteru, a jeśli nie, to czy wiesz, kiedy wraca i kiedy będzie dostępny?
– David wrócił do Manchesteru. Teraz jest na kwarantannie. Być może będzie gotowy na niedzielę, bo nie jestem pewny, kiedy dokładnie wrócił. Nie wiem, czy był to poniedziałek czy wtorek, gdy tutaj przyleciał.

Czy Paul Pogba, Donny van de Beek lub Juan Mata będą dostępni?
– Nie, żaden z tych piłkarzy nie będzie dostępny. Mamy nadzieję na ich powrót przed przerwą na kadrę. Być może, ale nie jestem pewny. Przerwa trwa dłużej niż się spodziewaliśmy. Teraz mamy trzy mecze, później przerwę na kadrę i po niej na pewno będą dostępni.

Czy De Gea może trenować, a następnie udać się na domową kwarantannę. Przepisy chyba się zmieniły?
– Nie, musi zostać w domu. Nie trenuje z nami. Inaczej jest, gdy podróżujesz, aby rywalizować w zawodach sportowych. A on nie brał w nich udziału i odkąd wrócił, to nie trenował z nami.

Jak Amad przystosowuje się do swojego nowego życia w Manchesterze United?
– To dla niego duża zmiana. Przyjechał tutaj sam, ale każdego dnia melduje się na treningu i ciężko pracuje. Wie, że musi dużo się nauczyć. To ekscytujący talent, lecz musi przywyknąć do tempa, jakości i poziomu, na którym obecnie gra. W Atalancie nie występował za wiele, więc stopniowo dajemy mu coraz więcej czasu. Jest skory do nauki i na treningach spisuje się bez zarzutu.

W styczniu mówiłeś, że Manchester United nie łapie zbyt często rywali na spalonym. Czy linia defensywna została przesunięta ostatnio nieco wyżej?
– Oczywiście, że chcesz stosować pressing wysoko. Chcemy to robić, ale chodzi o znalezienie odpowiedniego momentu. Nie mamy zbyt wiele czasu na boisku treningowym, aby popracować nad drobnymi detalami. Staramy się natomiast wprowadzać te elementy.