Manchester United w czwartek zmierzy się w Turynie z Realem Sociedad w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europy. Ole Gunnar Solskjaer liczy na dobry występ swoich zawodników i poprawienie humorów po ostatnich słabszych występach w Premier League.
» Ole Gunnar Solskjaer liczy na dobry występ Manchesteru United w meczu z Realem Sociedad
Solskjaer przed wylotem zespołu do Włoch udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji MUTV.
Po pierwsze Ole, czy możesz podzielić się z nami najnowszymi informacjami dotyczącymi składu?
– Mamy dwa znaki zapytania: Anthony Martial i Scott McTominay. Pojadą natomiast z nami na mecz. Donny van de Beek musiał wcześnie zakończyć trening w środę, a Edinson Cavani nie pojechał z nami. Podobnie jak Paul Pogba i Phil Jones, który wciąż nie jest zdrowy.
Widzieliśmy młodych chłopaków, którzy trenowali z pierwszym zespołem – Amada i Sholę. Czy polecą z zespołem?
– Są w składzie, który pojechał z nami do Turynu. Nie tylko dla samego doświadczenia, ale również, aby zrobić różnicę, jeśli zajdzie taka konieczność. Ta dwójka spisywała się naprawdę dobrze na treningach. To nasze talenty i chcemy im dać doświadczenie. Udają się w podróż z nami, a później zobaczymy, czy pojawią się na boisku.
Bycie w pierwszym składzie, treningi z seniorami i podróż służą temu, aby doświadczyć tego, jak wygląda bycie piłkarzem Manchesteru United. To wszystko część procesu, prawda?
– Tak, tak myślę. To jedna z tych rzeczy, którą robimy w przypadku młodzieżowców. Podróżują z nami, pokonują kolejne kroki, kolejne schody i nagle pojawiają się na boisku. Tak to wygląda. Mamy plan i konkretny program, którego się trzymamy. To jasne, że jeśli pojawią się kontuzje lub nieobecności, a może jakieś choroby, to dostaną szansę wcześniej, niż to planowaliśmy. Muszę przyznać, że ta dwójka radzi sobie dobrze.
Mason Greenwood swojego pierwszego gola strzelił w Lidze Europy i była to dla niego okazja, aby pokazać swój talent. Te rozgrywki są więc szansą dla zawodników…
– Tak, oczywiście. Mierzysz się z dobrymi przeciwnikami. Real Sociedad to jeden z najtrudniejszych zespołów, który mogliśmy wylosować. W tych rozgrywkach radziliśmy sobie nieźle, daliśmy też szansę młodzieżowcom i niektórzy z nich naprawdę ją wykorzystali.
To będzie trudne spotkanie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, jak Real Sociedad radzi sobie w La Liga. Pod pewnymi względami to niemal jak mecz Ligi Mistrzów…
– Tak, a dość dziwne jest to, że podróżujemy do Włoch, aby z nimi zagrać! Nie możemy doczekać się tego meczu. Chcemy znów zbudować formę. Wiemy, że w ostatnich meczach i ostatnim okresie brakowało nam błysku, aby zamienić remisy na zwycięstwa. To dla nas najbliższe wyzwanie.
W Realu Sociedad gra Adnan Januzaj, były zawodnik Manchesteru United. Czy czekasz na spotkanie z nim?
– Fajnie będzie zobaczyć Adnana. Nigdy z nim nie pracowałem, gdy byłem w klubie, ale był w tej samej grupie wiekowej, co Mats Møller Dæhli, więc obserwowałem ich często. Adnan spisał się dobrze i jest piłkarzem, którego lubię oglądać. Ale w czwartek musimy go uciszyć.
Czy cieszy cię perspektywa występu twojego zespołu na stadionie Juventusu?
– Tak, nie byłem jeszcze na tym obiekcie, więc to dla mnie nowe doświadczenie. Stadion, na którym grałem z Juventusem to było Stadio delle Alpi. Mam 1-2 złe wspomnienia, ale też dwa bardzo dobre. Teraz to nowe doświadczenie i trzeba napisać historię na nowo. Chciałbym zacząć od dobrego meczu dziś wieczorem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.