19-latek w obecnym sezonie spisuje się słabiej, bo w 29 występach zdobył do tej pory 4 bramki i zanotował 5 asyst.
– Czuję, że wracam do mojego poziomu z poprzedniego sezonu. Mam nadzieję, że wrócę do tych standardów – mówi Greenwood przed czwartkowym meczem z Realem Sociedad.
Anglik pytany o swoją preferowaną pozycję w ataku stwierdza: – Nie ma to znaczenia. Mogę grać na każdej pozycji w ofensywnej trójce. Chodzi o to, abym potrafił się dostosować. Mogę występować wszędzie.
Greenwood obecnie musi mierzyć się z dużo większą presją ze strony kibiców i mediów, niż w poprzednim sezonie, który był dla niego pierwszym rozegranym w pełni w seniorskiej piłce.
– Na pewno jest to wyzwanie. W pierwszym sezonie niewiele osób cię zna. W drugim już odrabiają zaległości. Trzeba więc wyciągać kolejne asy z rękawa – stwierdza Anglik, który w tym tygodniu
podpisał z Manchesterem United kontrakt do czerwca 2025 roku.