W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Daniel James jako ostatni znalazł się na liście strzelców wtorkowej rywalizacji Manchesteru United z Southampton na Old Trafford, która zakończyła się miażdżącym zwycięstwem Czerwonych Diabłów 9:0.
» Daniel James zdobył ostatnią bramkę wtorkowego meczu Manchesteru United z Southampton
Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera skrzętnie skorzystali z gry w przewadze i po starciu ze Świętymi mogą się pochwalić największym dorobkiem strzelonych goli ze wszystkich drużyn w Premier League.
Zdobycie dziewiątej bramki – Podchodziliśmy do tego spotkania ze świadomością, że czeka nas trudne spotkanie. Southampton to zespół, który bardzo ciężko pracuje i dobrze radzi sobie w Premier League. Mecz oczywiście zmienił się w 2. minucie, lecz nadal musieliśmy podejmować właściwe decyzje. Nawet w przerwie menadżer namawiał nas do starań o kolejne trafienia.
Mocna presja w drugiej połowie – Łatwo jest zejść do szatni przy wyniku 4:0 i myśleć, że spotkanie się zakończyło. Harry oraz menadżer podkreślali jednak, że po zmianie stron musimy zagrać w ten sam sposób. Różnica bramek potrafi mieć ogromne znaczenie w lidze. Po tym meczu wynosimy również sporą pewność siebie.
Wpływ wyniku na drużynę – Aktualnie wszyscy jesteśmy pewni siebie. Strzelenie tylu goli jest wspaniałe dla wszystkich.
Gra przeciwko dziesięciu rywalom – Bardzo łatwo jest pomyśleć, że grając w przewadze ma się zapewnione zwycięstwo. Musieliśmy robić to, nad czym pracowaliśmy przez cały tydzień. Przez całe 90 minut naciskaliśmy i chcieliśmy więcej.
Udany wieczór dla wielu piłkarzy – Aaron na pewno będzie zachwycony swoją bramką. Chwilę wcześniej Harry zachęcił go do wbiegania w pole karne. Cieszymy się także z trafienia Edinsona.
Napięty terminarz – Przy takim kalendarzu nie mamy zbyt wiele czasu na myślenie o tym meczu. Musimy się skupić na kolejnym rywalu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.