W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zdaniem Johna Barnesa, który w przeszłości miał okazję bronić barw Liverpoolu, Manchester United powinien się wystrzegać zbytniego opierania swoich wyników na barkach Bruno Fernandesa.
» Bruno Fernandes tuż po przenosinach ze Sportingu stał się czołową postacią Manchesteru United
Reprezentant Portugalii po raz czwarty w tym sezonie został wybrany Piłkarzem Miesiąca w Premier League. To pierwszy tego typu wyczyn w angielskiej ekstraklasie.
– Fernandes dołączył do Manchesteru United i zdominował grę. Nieco inaczej jest w przypadku Liverpoolu i Virgila van Dijka. Holender nie dominuje nad pomocnikami czy napastnikami i nie domaga się piłki przez cały czas - stwierdził Barnes.
– Virgil nie jest centralną postacią naszej gry. Zapewnia zespołowi spokój, ale nie mówi, że załatwi wszystko sam. Gra Fernandesa prawdopodobnie sprawia, iż forma United jest jeszcze bardziej niestabilna.
– To samo miało miejsce w przypadku Coutinho w Liverpoolu. Wszystkie akcje przechodziły przez niego. Pozostali mają wrażenie, że zawsze muszą szukać podaniem Fernandesa. Pogba, Martial czy Rashford również chcą być centralnymi postaciami swojego zespołu.
– Jeśli Bruno nie ma na boisku, to Manchester United bardzo mocno to odczuwa. United tęsknią za Fernandesem fizycznie, a brak Van Dijka jest odczuwalny przede wszystkim mentalnie - zakończył były gracz Liverpoolu.
Klimaa: To jest nasza największa bolączka właśnie. Dobrze widać że gdy Bruno jest zmęczony lub ma po prostu gorszy mecz to gra w ofensywie jest mało produktywna. Wydaje mi się że kupno skrzydłowego na prawą stronę może pomóc w tym że owy zawodnik weźmie na siebie również odpowiedzialność kreowania sytuacji bramkowych.
kckMU: Martial był centralną postacią jedynie za van Gaala, ale nie dlatego, że chciał, tylko przez to, że cała gra była wolna i ustawiona pod niego na lewą stronę. Aby 'chcieć', to trzeba coś robić. Rash próbuje i można powiedzieć na pewno, że chce. Jak Pogba jest skoncentrowany, to też tego chce. Ale nie Tony, niestety.
giermeq:Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.01.2021 23:16
Panowie eksperci to już się chyba powtarzają. Szanuję administrację za rzetelną pracę i cytowanie tych wypowiedzi, ale mam wrażenie, że czytam już 3/4 raz tego samego newsa powiedzianego trochę innymi słowami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.