MEN: Moisés Caicedo w kręgu zainteresowań Manchesteru United

morrgan: Co za bzdury. Najlepiej zamknąć akademie piłkarską, bo przecież większość i tak się nie przebija do pierwszego składu. Jakbyśmy nigdy nie korzystali z akademii nie byłoby pokolenia 92, nie byłoby Rashforda, Greenwooda, McTominaya itd. Gdyby kupować tylko piłkarzy, którzy są gotowi od razu na 1 skład to pewnie nigdy byśmy nie ściągnęli C.Ronaldo czy Rooneya bo nikt w klubie nie przypuszczał, że oni od razu wywalczą miejsca w I składzie.

A tak na serio to akademia to podstawa każdego poważnego klubu. Nie każdy zawodnik w niej wyszkolony musi grać w pierwszym składzie. Część nigdy nie zagra na najwyższym szczeblu. Na części klub zarobi sprzedając ich do słabszych klubów. Jak jeden na 20-30 zawodników zacznie grać w pierwszym składzie to będzie fantastycznie. Trzeba patrzeć długoterminowo. Patrz na Barcelone. Zaczęli ściągać same gwiazdy za grubą kasę, zaniedbali przez to rozwój młodych i teraz toną w długach. Nie stać by ich było nawet na Lingarda. Młodzi zawodnicy są podstawą każdego topowego klubu i obojętnie czy są w klubie od dziecka czy są ściągani w wieku 18 lat z zagranicy. Tak się powinno prowadzić klub.

mikiartur: Tomek powiedz mi. Jaką masz pewność TERAZ że za 10 lat będziemy mówić o Mbappe jako o najlepszym piłkarzu świata itd? Jaką masz pewność że za 10 lat Moukoko ktory ostatnio strzelił gola w meczu Borussi będzie fenomenem. Jaką masz pewność że za 5-10 lat Sancho będzie się bił o złotą piłkę? Jaka mamy pewność że Haaland za 10 lat ok. będzie strzelał po 30 goli na sezon itd. Jaką mamy pewność że Greenwood zostanie naszą legendą za 10 lat? Jaką masz pewność że Curtis Jones będzie następca Gerarda w Liverpoolu na lata. Jaką masz pewność że Rodrygo, Vincius albo inny młody nawiąże do największych gwiazd Realu. Do piłkarzy młodych do 21/22 roku życia nie ma bardzo często prawie żadnej pewności. Chcesz jakieś przykłady? Dam Ci z naszego klubu. np. Januzaj Depay. Januzaj miął lepsze na początku liczby niż Ronaldo. Wszyscy mówili o nim w samych superlatywach. Głowa nie zadążyła za umiejętnościami i skończył w Realu Sociedad które bije się ledwie o top4 w la lidze. Trochę blado jak na gracza któego porównywano do Ronaldo. Depay ściagany jako wielki talent(nie mówię sam byłem zwolennikiem tego transferu) i 2 gole we wszystkich występach w naszych barwach. Dopiero teraz się odnajduje jako tako w Lyonie. Kto wie może właśnie u niego za wcześnie przyszło na taki transfer.
Mówisz że jakbyśmy tych i tych nie kupili to by na Sancho starczyło. Ale ty mówisz tylko o kwocie za sam transfer. Nie mówisz o bonusach oraz o jego tygodniówce. Ile myślisz taka wielka gwiazdka zażyczyłaby sobie na kontrakt. Ja nie mówie bo może kiedyś dojdzie do tego transferu ale wydawanie 120 mln na takiego gracza który nie wiadomo jak się dalej rozwinie to dla mnie za dużo. Do tego pewnie chciałby koło 200tys. tyogodniowo. Wychodzi prawie 10 mln na sezon. Jesli ty chcesz kupować tylko piłkarzy na teraz do pierwszego składu to po co Ci coś takiego jak rezerwy, albo 25 piłkarzy w kadrze. Wystarczyłoby Ci z 16. Masz może racje że pewnie połowa tych chłopaków z akademii się do nas nie przebije i pójdzie gdzie indziej. Ale im więcej piłkarzom młodym się powiedzie w karierze naeet gdzie indziej to przynosi to chlubę naszemu klubowi i zachęca młodych by do nas przyszli do akademii. A potem co jakiś czas pojawi się gość pokroju Besta, Scholesa Giggsa, Nevillow, Butta, Charltona, Rashforda Beckhama. A uwierz mi że klubowi z punktu finansowego bardziej się opłaca kupić 10 razy gracza za 10 mln i za tym 10tym razem trafić niż jednego za 120mln który od razu sobie zażyczy 10 mln za sezon. Bo na tych młodych za małe kwoty także presja jest o wiele mniejsza. A zobacz na takiego Pogbę. Zagrał dla nas 180 meczów. Zdobył 34 gole i 35 asyst. Jakby tu przyszedł powiedzmy za 30/40 mln nagonka i narzekanie na niego byłoby zdecydowanie mniejsze a nawet kilkakrotnie mniejsze. Ale on przyszedł za ponad 100 mln. Wtedy takie statystyki nie robią już wrażenia takiego bo wymagania są inne. Wielu graczy nie jest w stanie unieść presji związaną z kwotą. Dlatego jestem za wydaniem 10 mln na Pellistriego. 10 mln na Mejbriego bo jest potencjał duży, presja nie jest tak mocna na nich nałożona a jeśli im się powiedzie to zaoszczędzimy te 80/90 mln na transferach, tygodniówka nie wejdzie na starcie na 200/250 tys. a zacznie się od 80/90 tys. i będzie stopniowo rosnąć. A i jeszcze odniosę się do twojego ostatniego zdania. No może o wiele lepiej kupić gościa 20-24 lata który będzie kosztował koło 100mln albo więcej. Tylko wtedy nie patrzymy czy on się nadaje. Wtedy on nie ma innego wyboru. A jak się nie nadaje to okaże się że 100 mln pójdzie w błoto za jednym zamachem. A potem będzie problem sprzedać zawodnika który inkasuje 10mln rocznie bo nikt nie bedzie chciał go kupić za taką tygodniówkę. I co wtedy zrobisz jak np. taki Sancho się nie sprawdzi.

NeverAlone: @mikartur chyba Ci się nudzi stary... Skąd wiadomo czy ktokolwiek doczytał Twoja wiadomość do końca? Ja znam odpowiedź

mikiartur: nie to że się nudzi tylko jak zaczynam pisać to po prostu pisze co mi przychodzi na ten temat do głowy i tracę rachubę czasu ile to piszę i jaką ilość tekstu pisze

Tomek19950307: tylko , że mówić o Depayu czy Januzaju , ze to niewypały to o wiele za dużo. Nie są to kandydaci do złotej piłki ale na pewno bardzo solidni jeśli nie bardzo dobrzy zawodnicy

mikiartur: Chodzi mi o to do kogo ich porównywali jak mieli po 18-20 lat a jak ostatecznie potoczyła się ich kariera. A może to solidni zawodnicy ale na pewno nie na miarę naszego klubu. Ja nie wiem czy Ci młodzi co są w akademii albo Ci co ostatnio do nas przychodzą są także na miarę tego klubu, ale jeśli jest szansa że mogą wypalić, że posiadają spory potencjał to moim zdaniem warto spróbować

Tomek19950307: większość tych "talentów , którzy do nas przychodzą to są raczej takie odpadki , których nie chcą inne kluby. I tutaj zabrakłoby dwóch rąk żeby to policzyć

mikiartur: W Chelsea tez uznali że De Bruyne jest za slaby albo Salah. Inaczej chyba by się ich nie pozbywali z klubu. Arsenal także uznał że Gnabry to nie piłkarz na taki klub jak Arsenal. Swego czasu w Legii także uznali że Lewandowski to zbyt drobny chłopaczek by u nich grał że go dopiero Znicz Pruszkow przyjął. Swego czasu PZPN zignorował starania Podolskiego o granie w Polskiej kadrze uznawana że jest za cienki. Samuela Eto także po testach w Realu odesłali uważając że nie nadaje się do takiego klubu itd. Pirlo zanim został legenda Milanu a potem Juve także został uznany w Interze Mediolan za zbyt słabego gracza. Pewnie jeszcze jakieś przykłady by się znalazły. Pamiętaj że kluby też potrafią się pomylić lub mylnie ocenić oraz że wielu zawodników może później odpowiednio się rozwinąć. Więc nie lekceważ piłkarzy którzy gdzieś mogli być odrzuceni przez kogoś albo ktoś zdecydował że nie warto ich do siebie ściągać bo są za słabi. Nie twierdzę że tak będzie z naszymi młodymi ale także tego nie wykluczam.

morrgan: Chciałbym żeby zarząd pomógł menadżerowi i wzmocnił skład (zwłaszcza środek obrony i def.pomocnik potrzebny), ale nie każdy transfer musi być na już. A pisanie, że pieniądze przeznaczone na Mejbriego czy na Pelliestriego są wywalone w błoto, świadczą jedynie o Twoim niskim poziomie wiedzy. Każdy kto oczekuje, że te młode chłopaki, przechodząc do Premier League z innych lig, będą z miejsca rywalizować o miejsce w I składzie nie ma kompletnie pojęcia o rozwoju młodych zawodników. Dopiero za kilka lat będzie można ich oceniać.
Mamy pozatrudnianych jednych z najlepszych scoutów na świecie (nie wszystkich oczywiście), a od lat nie korzystaliśmy z ich pracy. Ostatnim takim transferem rekomendowanym przez skauta był bodajże Martial. Bardzo dobrze, że wreszcie zarząd znowu zaczął korzystać z wiedzy naszych scoutów.

nieeeeeeee: Czy ty w każdym komentarzu musisz krytykować to że klub kupuje młodych zawodników którzy w przyszłości mogą znaczyć o sile naszego zespołu cały czas że Pelistri to w B-klasie powinien grać że Diallo to wogule jakiś cienias a James to w u-15 powinien grać naprawde a tych młodzików to nawet na boisku nie widziałeś a gadasz jak byś oglądał ich mecze od lat i znasz ich umiejętności gdzie oglądałeś mecze Młodzików Atalanty albo lige Urugwajską czy może oceniasz po tych 30 minutach w jednym meczu.

GraanManU: Tomuś co ty wypisujesz? XD

waletpl: Skąd wiesz jaka cena?

NeverAlone: U mnie w kiosku po 50 groszy chodzą tacy

mikiartur: gracz z Ekwadoru, pierwszy sezon w seniorach. Więcej niż 20/25 kosztować raczej nie będzie. A naweet i ta cena uważam że zbyt wygórowana. Narodowość dużo daje do ceny. Np. jakby był Brazyliijczykiem czy Argentyńczykiem to cena automatycznie idzie o kilka mln do góry. W europie jest podobnie. Utalentowany francuz hiszpan włoch niemiec albo Anglik, Portugalczyk zawsze więcej kosztuje niż np. Czech Słowak Rosjanin Polak Belg a nawet Holender.