W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Hasenhüttl menadżerem United? „Nie słucham takich rzeczy”
» 28 listopada 2020, 11:19 - Autor: matheo - źródło: MEN
Ralph Hasenhüttl, menadżer Southampton, przed meczem z Manchesterem United w Premier League nie dał się wciągnąć w prasowe gierki angielskich dziennikarzy. Austriak został zapytany o to, czy w przyszłości mógłby poprowadzić klub rozmiarów Czerwonych Diabłów.
» Ralph Hasenhüttl uciął prasowe spekulacje na swój temat
Media uwielbiają spekulować na temat przyszłości menadżerów w Premier League. Każde potknięcie Manchesteru United sprawia, że nad Ole Gunnarem Solskjaerem gromadzą się czarne chmury.
Hasenhüttl pytany o swoją ewentualną pracę w Manchesterze United, odpowiada: – Nie słucham takich rzeczy. Nie jestem aktywny w mediach społecznościowych, nie czytam wiadomości.
– Czasami słucham radia, gdy dziennikarze mówią o futbolu. Interesujące jest to, co mają do powiedzenia na temat naszej gry, analizują nasze mecze.
– Jestem bardziej zainteresowany tym, co dzieje się w Southampton. Podpisałem nowy kontrakt. To długoletni projekt i to w jaki sposób się poprawiamy daje mi dużo radości każdego dnia.
– Powstaje tutaj coś wyjątkowego i to dlatego zdecydowałem się zostać w Southampton na dłużej – dodaje Hasenhüttl.
Początek meczu Southampton vs Manchester United w niedzielę o 15:00.
kckMU: "- Czasami słucham radia, gdy dziennikarze mówią o futbolu. Interesujące jest to, co mają do powiedzenia na temat naszej gry,"
Hehe, celna kurtuazja.
Najgorsze w dzisiejszym świecie jest to, że dziennikarze mają siebie za osoby znające się na piłce. A gdyby tak posiedzieli z prawdziwym trenerem-fachowcem jeden dzień na boiskach treningowych, w jego gabinecie i w sali analiz, to prawdopodobnie na lata zamknęliby te rozgadane japy i zajęli się pisaniem najwyżej o swoich odczuciach i swoich opiniach jako laiki, tudzież po prostu fani futbolu, zamiast mieć się za jakieś wyrocznie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.