W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Graeme Souness, były piłkarz Liverpoolu, który pełni rolę eksperta telewizji Sky Sports, uważa, że piłkarze Manchesteru United zawodzą Ole Gunnara Solskjaera.
» Ole Gunnar Solskjaer w ostatnich dniach znalazł się pod sporą presją
Na norweskim menadżerze spoczywa spora presja przed sobotnim meczem z Evertonem na Goodison Park. Manchester United przegrał dwa ostatnie spotkania z rzędu i media zaczęły spekulować na temat jego przyszłości na Old Trafford.
– Piłkarze spisują się poniżej oczekiwań. Ale tak to już jest we współczesnym futbolu, że uwaga koncentruje się na zmianie menadżera – twierdzi Souness na antenie Sky Sports.
– Prosisz swoich zawodników, aby spojrzeli w lustro. Zastanawiam się, czy którykolwiek z zawodników Manchesteru United to zrobił. A może jest łatwiejsza opcja, czyli pozbycie się menadżera i wszystko będzie dobrze.
– Czasami ci piłkarze powinni zabrać głos w tej sprawie. W ostatnim czasie w Premier League to coraz rzadsza praktyka – dodaje Souness.
Początek meczu Everton vs Manchester United w sobotę o 13:30.
Fenek: Bez przesady co drugi news jest o tym jak to kiepsko gra maguire, pogba, martial itp. Ole natomiast też ma swoje za uszami. Po za tym zawsze najprościej jest zwolnić manago. Bo niby co można zrobić z zawodnikami w trakcie sezonu? Powiesić za kciuki na rynku? Czemu nikt nie linczuje publicznie zarządu?
DaredevilUtd: Serio Hipokryto? "A później ktoś płacze, że to nie Ole tylko piłkarze winni. Sam się Norweg prosi tymi durnymi zmianami a w zasadzie ich brakiem."
Jeden z Twoich komentarzy, a ostatnimi czasy jechałeś po Ole i wypisywałeś, że czas go zwolnić. Nagle ci się płyta zmieniła?
Insanity: Otóż to... banda znawców wyrzuca Ole z każdym dniem postem i meczem, ale o piłkarzach nikt nie wspomni... (poza Pogba, o nim zawsze jest gadane). W przeciwieństwie do wygranych gdzie boski Rash, boski Martial. Ale jak przegrana to Ole wuefista ałt.
Żałosna parada chorągiewek
Magik1990MU: Pogba to już znów jest wynoszony na piedestał. Przecież to pan piłkarz, który ma tak wielkie umiejętności, że nawet nie musi ich zbytnio pokazywać. To geniusz futbolu i żadne Mourinho i inne Solskjaery tego nie rozumieją, więc nie potrafią wydobyć jego potencjału. Ale spokojnie, przyjdzie Poche, zacznie wygrywać trofea (których ma całą masę) z Francuzem u sterów i się okaże, że to nie szatnia była problemem.
atq: Mam wrażenie, że czytacie tylko te komentarze, które wam pasują. Jest wiele osób, które narzekają na formę piłkarzy i ich ogólne podejście. To nabijanie się z Pochettino to trochę zajazd hipokryzją, bo idąc tym tokiem myślenia Solskjaera tu nigdy nie powinno być, bo jego największym osiągnięciem w PL był spadek z Cardiff. Ja naprawdę chciałbym, żeby Ole osiągał sukcesy z tym zespołem, ale za jego kadencji jest mniej tych dobrych momentów, w których każdy się roztapia nad naszą grą niż więcej, a powinno być w drugą stronę, to nie zwyżka formy powinna być tymczasowa. Za sam fakt, że jest legendą klubu należy mu się szacunek, ale czy to powód żeby na siłę próbować z niego zrobić świetnego trenera? Jak tak dalej pójdzie, to młodsi kibice Manchesteru za kilka lat nie będą pamiętać Ole jako świetnego piłkarza i gościa, który wygrał nam LM w 99 tylko za jedną z większych managerskich porażek, jaka miała miejsce w tym klubie. Pozdrawiam :)
NoLogo: Cardniff przejęte w połowie sezonu z potężną stratą punktową, rozbitym składem rodem z niedzielnej ligi...
Jak już żonglowanie sukcesami to Poche osiągnął całe nic w trenerce, a Ole ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie z rzędu, plus puchar kraju w rodzinnej lidze. To nie ma żadnego znaczenia póki banda nygusów z murawy jest głaskana po pleckach przez bankową gnidę.
DaredevilUtd: Dokladnie, moim zdaniem zaangażowanie piłkarzy w meczu jest zawsze widoczne, to czy go nie ma, czy jest, a ostatnimi czasy w ogóle tego nie było widać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.