pawelisto2: VAR to parodia. Sędziowie sami się gubią jak z tego korzystać i kiedy.
Czy jeżeli był ewentualny faul, a piłka wyjdzie na aut dopiero po kilku minutach to wypada wrócić do tamtej akcji?
Wczoraj w meczu Live z Sheffield sędzia podyktował kontrowersyjną decyzję z rzutem karnym, żeby 2 akcje później nie podyktować oczywistego karnego dla Sheffield.
W meczu z Newcastle bodajże sędzia podyktował karnego dla nas za jakieś delikatne kopnięcie, a wczoraj tego nie uczynił - dyktować takie karne to ogólnie jakaś komedia, ale skoro już raz się dyktuje z pomocą VAR-u to trzeba się tego trzymać i je dyktować. Choć tak jak mówię, jestem przeciwny dyktowaniu takiej szopki, ale konsekwencja to konsekwencja.
Maguire vs Azpilicueta to już wisienka na torcie, jedno z gorszych zachowań VAR-u odkąd wprowadzono ten system.
Przykro się na to patrzy, bo 3-4 sezony temu nie przypominam sobie, żeby było aż tyle kontrowersji co kolejkę, co mecz.