Przerwa Scotta McTominaya od futbolu przed wznowieniem sezonu 2020/2021 trwała zaledwie dwa tygodnie. Szkocki pomocnik uwielbia jednak ciężką prace i nie może doczekać się startu nowych rozgrywek.
» Scott McTominay nie może doczekać się powrotu do gry w sezonie 2020/2021
McTominay po półfinałowym meczu Ligi Europy z Sevillą (1:2) odpoczywał od piłki przez krótki okres. W ostatnich dniach stawił się na zgrupowaniu reprezentacji Szkocji, która w najbliższych dniach zagra z Izraelem i Czechami w ramach Ligi Narodów UEFA.
– Mam się bardzo dobrze – mówi Scott McTominay pytany o swoją formę.
– Miałem chwilę wolnego, którą spędziłem z moimi przyjaciółmi i moją rodziną. To było chyba dwa tygodnie po półfinale Ligi Europy.
– Fajnie wrócić do kopania piłki. Zawsze tego brakuje, bez względu na to, czy są to dwa tygodnie czy dłuższy okres. Nie możesz doczekać się powrotu do chłopaków, współpracy ze sztabem szkoleniowym.
– Ta krótka przerwa była oczywiście trochę dziwna dla każdego. Każdy z zawodników jest na nieco innym etapie. Niektórzy z chłopaków z kadry mieli już mecze w lidze szkockiej, inni rozgrywali już spotkania towarzyskie, a jeszcze inni, tak jak ja, nie grali! Ale jeśli chodzi o treningi, to każdy jest gotowy. Było lekkie poluzowanie, ale później zaczęła się już konkretna praca mająca na uwadze zbliżające się mecze.
McTominay pytany o swoją formę meczową, odpowiada: – Nie, nie traci się meczowej formy przez dwa tygodnie. Chodzi tylko o odzyskanie czucia piłki. Teraz widzimy się oczywiście w nieco innych okolicznościach, znów możemy spotkać się z chłopakami z kadry. Wszystko jest bardzo pozytywne.
– Futbol to futbol. Musisz kochać to co robisz, uwielbiać swoją pracę. Tak właśnie podchodzę do piłki. Uwielbiam grać, a gdy jesteś kontuzjowany, albo trener pomija cię w zespole, to po prostu nie możesz doczekać się powrotu na boisko.
– Najważniejsze dla mnie jest trzymanie głowy nisko i ciężka praca. Gra dla Szkocji to olbrzymi zaszczyt dla mnie i mojej rodziny. To przyjemność, że mogę tutaj być – dodaje McTominay.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.