W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ole Gunnar Solskjaer po porażce z Chelsea (1:3) w półfinale Pucharu Anglii przyznaje, że jego piłkarze muszą szybko skoncentrować swoją uwagę na dwóch finałowych meczach Premier League w sezonie 2019/2020.
» Ole Gunnar Solskjaer i jego piłkarze po porażce z Chelsea muszą skoncentrować się na meczu z West Hamem i Leicester City
Manchester United w środę zmierzy się z West Hamem United na Old Trafford, a w niedzielę uda się na King Power Stadium, aby walczyć z Leicester City. Od wyników tych meczów zależy to, czy w przyszłym sezonie Czerwone Diabły zagrają w Lidze Mistrzów.
– Tak już wygląda życie piłkarze, trzeba sobie z tym poradzić – mówi Solskjaer po meczu na Wembley.
– W spotkaniu z Chelsea dokonaliśmy kilku zmian, byli wypoczęci zawodnicy. Będziemy gotowi na środowy mecz. Doskonale wiemy jak ważne będą to dwa spotkania. Mają ogromne znaczenie i nie możemy się ich doczekać.
Solskjaer pytany o serię Manchesteru United, który w Premier League jest niepokonany od 12 meczów, odpowiada: – W ostatnich miesiącach spisywaliśmy się świetnie i daliśmy sobie szansę przed tymi dwoma ostatnimi meczami.
– Zawsze powtarzaliśmy, że jeśli dotrwamy do meczu z Leicester City i będzie to sytuacja, w której musimy ich pokonać, to będzie to wspaniałe osiągnięcie. Możemy zrobić jeszcze jeden krok naprzód, jeśli osiągniemy dobry wynik z West Hamem w środę.
– Nie możemy wpłynąć na wyniki innych spotkań, ale to rywalizacja pomiędzy nami, Chelsea i Leicester City, jeśli chodzi o te dwa miejsca. Im bardziej pomogą nam inne zespoły, tym oczywiście lepiej. Ale jeżeli zrobimy swoje w środę, to będziemy na dobrej pozycji. Wtedy przystąpimy do meczu z Leicester wiedząc, że jeśli wygramy, to się zakwalifikujemy.
– Musimy się przegrupować i gramy dalej w środę z West Hamem – dodaje Solskjaer.
Początek meczu Manchester United vs West Ham United w środę o 19:00.
wiulk: w środę 3-0 i do Leicester jedziemy ze wszystkimi kartami w garści. Scenariusz, w którym Chelsea odpada po przegranych z Liverpoolem i Wolves a my remisujemy z Lisami jest realny i bardzo by mi osłodził tą przegraną w półfinale.
pbskarpy: MU musi grać o zwycięstwo w każdym meczu. Ale zgłupiałem, gdy zobaczyłem skład.
De Gea - powinien usiąść. Nie ze względu na błędy, ale dlatego, że Romero nie jest złym bramkarzem i dałby z siebie sporo.
Co z Dalotem na prawą stronę? Kontuzja?
Co z Jonesem?
Co z McTominayem?
Kasjusz: Co do De Gei to chyba uparte stawianie na niego jest podyktowane próbą trzymania go mentalnie. To co mówi Solskjaer w mediach to jedno. Gabinetowo ma na pewno ciężką decyzję co z nim zrobić. Dalot już chyba szykowany do odejścia. Jones tak samo. Oni zostali zakwalifikowani jako piłkarze poniżej poziomu Manchesteru. Mctominay grał w meczu ligowym. Matic odpoczywał i był szykowany na wczoraj.
Kasjusz:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.07.2020 15:32
Skoro w kluczowym momencie jego kosztem gra Fosu, który był od lat poza grą, to chyba jednak jest. Przynajmniej w opinii Ole. Prędzej o nim mógłbyś pisać w kontekście tej rotacji.
hot:Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.07.2020 12:34
Najważniejsze, że lisy wczoraj przegrały. Jakby udało się wygrać z West hamem, 2,3 bramkami to moglibyśmy w niedzielę nawet przegrać jedną bramką..więc oby się w środę rozstrzelali
SickRabbit: Jak sfrajerzymy awans do top 4 to będę największym hejterem Ole, bo tyle prezentów co dostaliśmy od konkurencji to grzech nie wykorzystać. No i pezydałoby się wstawić coś do gabloty czyli puchar pocieszenia tj. LE
Dejfmi: Otóż nie wszystko zależy od OGSa. Myślisz, że on tych meczów nie chce wygrać? Co po drugie da Ci to, że będziesz jego największym hejterem? Będziesz się czuł lepiej? :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.