LTMek: Z tym najlepszym pomocnikiem świata toś grubo poleciał xD
Gdzie Wirus, a gdzie KDB...
Co do Rooneya, to 100% racji akurat, jego zachowanie było szczeniackie i od razu po nim dostał sporą liczbę gwizdów na OT, co potem odpracowywał zaangażowaniem.
Idealizowanie grajków tylko dlatego, że darzy się ich sympatią jest delikatnie mówiąc słabe...
@pilchu - wpisz sobie Rooney i Man City, pomiń newsy o bicycle goal i przeczytaj choćby wywiad z Garrym Cookiem, który wspomina tamtą sytuację...