W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nani przyznał, że pobyt u Cristiano Ronaldo po podpisaniu kontraktu z Manchesterem United sprawił, że reprezentant Portugalii nabrał wstrętu do przegrywania.
» Cristiano Ronaldo sięgnął z Manchesterem United po trzy mistrzostwa Anglii, Ligę Mistrzów, Puchar Anglii, dwa Puchary Ligi Angielskiej, Klubowe Mistrzostwo Świata oraz Tarczę Wspólnoty
Były skrzydłowy Czerwonych Diabłów miał okazję dzielić dom ze swoim rodakiem oraz Andersonem.
- Na początku niezbyt dużo osób wspominało o Manchesterze United. Mój agent, Jorge Mendes, spisał nazwy poszczególnych klubów i wskazał, że według niego najlepsze będą Czerwone Diabły - wspomina Nani.
- Zanim się zorientowałem, wybierałem dom w Manchesterze. Na początku miałem zamieszkać w hotelu, ale Jorge zapytał, czy nie będzie problemu jeśli zatrzymam się u Cristiano.
- Przeprowadziłem się więc do niego razem z Andersonem, który również podpisał kontrakt z United. Cristiano miał basen, stół do ping ponga i kort tenisowy. Każdego dnia w czymś rywalizowaliśmy.
- Kiedy wyprowadzaliśmy się z Andersonem mieliśmy już w sobie alergię na porażki - dodał Portugalczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
manegarrincha: Rufnecky jaki ty jesteś żałosny, chociaż po tym bardzo elokwentynym i ambitnym komentarzu bardziej pasowało by powiedzieć płytki. Na pewno SAF skakał z radości że ukształtował młokosa na poziom złotej piłki by ten mu szybciutko uciekł. Może już wtedy dostrzegał że cr7 to cebulak? A może ruffneky nigdy nie ma swojego zdania, zawsze przyjmuje czyjąś opinie? Rozstał się w dobrej atmosferze, zgarneli dużo siana to po co ma sobie wroga robić. Na pewno jego wymarzonym scenariuszem było że najlepsi gracze wchodząc w prime będę odchodzić. Brawo ty sfrajezony cebulaku.
ruffnecky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.07.2020 00:45
dlatego właśnie nie raz SAF znalazł się na tyle blisko odbierającego trofea Cristiano by osobiście mu pogratulować? ogarnij się "wizjonerze" :)
pogugluj też może dlaczego Ronaldo odszedł do Juve, jak potrafisz oczywiście.
ps. wygląda na to, że tak bardzo starasz się mieć własne zdanie, że nie zdziwię się jak zaczniesz wkrótce wyskakiwać z kwiatkami o szczepionkach, 5g i płaskiej ziemi ;D
ZebraK: Ludzie się prują że nie został legenda United, ale on tutaj osiągnął co miał osiągnąć i poszedł dalej, moim zdaniem prawidłowa droga. Widać, że on szuka wyzwań i tylko to podziwiać, chce pokazać że jest najlepszy wszędzie. Poza tym podejrzewam, że Anglia dla Portugalczyka nigdy nie była i nie będzie rajem do życia.
mikiartur: Też przez jakiś czas miałem żal do Ronaldo za ten transfer jako kibic. Ale z drugiej strony on przez 6 sezonów dał nam baaardzo dużo. 3x mistrzostwo Anglii, 1x lm 1xkmś i o mniejszych trofeach nie mówiąc. W sumie to między innymi dzięki niemu zakochałem się w tym klubie. Ale po prostu to taki typ gracza. Który szuka wyzwań, aż tak nie przywiązuje się do klubów. Ale też trzeba powiedzieć że zaaawsze się z szacunkiem i wielką nostalgią mówił o MU. Zawsze wspominał, zę to tu tak wiele się nauczył, że SAF to dla niego taki piłkarski ojciec itd. Jak nas wyeliminowal z lm też nie cieszył się tylko zachował szacunek do nas. Chciałbym mimo wszystko, żeby do nas wrócił na 1/2 sezony wrócił. PEwnie to niemożliwe, ale mimo wszystko zawsze będę bardzo miło go wspominał, noi dla mnie to on Lepszy jest od Messiego xd
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.07.2020 03:48
Nie kończący się spór :) Dla mnie cr7 z Messim może równać się jedynie umiejętnością zdobywania goli.
No dobra ma mocniejszy strzał i lepiej gra głową w każdym innym aspekcie pchła go zjada.
A złość za to co zrobił mi nigdy nie przejdzie. W 2009 roku wściekłość na niego wykraczała poza skale. Dlaczego to zrobił ? Nasz klub go ukształtował a on wchodząc w swój prime będąc w bezapelacyjnie jednym z 5 najlepszych klubów świata tamtego okresu zażądał transferu do słabszej piłkarsko drużyny.
Niby zagrał dla Nas 3 bardzo dobre sezony ale w wieku 24 lat gdy wspioł się na sam szczyt zachował się jak najemnik a takie gesty że się nie cieszył gdy nas eliminowali nic nie znaczą. Jesli dobrze pamietam to np. taki Higuain też pierwszego gola przeciw Napoli nie celebrował.
Miał przed sobą tyle lat grania na najwyższym możliwym poziomie... Wiem że to "tylko" sport a on ma jedną kariere ale mógł zostać naszą legendą, nie napisze że wybrał rolę zdrajcy ale karierowicza i gwiazdeczki jak najbardziej. Pewnie sie nie zgodzicie ale moim zdaniem nie zasługuje na jakiś szczególnie wielki szacunek. Nie znaczy to że powinniśmy go nienawidzić bo walnie się przyczynił do zdobycia wiele pucharów.
manegarrincha: Szkoda tylko że zamiast być naszą legendą został legendą Realu. Gdy tylko wspioł się na sam szczyt nasikał na nasz klub. Denerwują mnie memy z cr7 i Bruno w roli głównej. Oby Fernandes nie poszedł tą samą drogą
smutny87: Nasikał na ManUtd? ogarnij trochę.Poczytaj,popytaj i się nie wygłupiaj bo w Manchesterze zawsze będzie szanowany i raczej nic tego nie zmieni.
manegarrincha:Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.07.2020 04:03
To że należysz do jakiegoś środowiska nie znaczy że musisz się zgadzać z każdą ideą głównego nurtu. Ja staram się mieć swoje zdanie niezależnie od presji grupy.
Żadna tak wielka społeczność nie jest jednomyślna w każdym aspekcie. Myśle że znalazłoby się na świecie wielu oddanych i wiernych fanów którzy mają o tej sytuacji zdanie podobne do mojego
W pełni akceptuję to że się ktoś że mną może nie zgadzać i nie mam najmniejszego żalu czy pretensji. Każdy ma prawo do swojego zdania.
Skoro zacząłeś dyskusje to może pokrótce streścisz mi argumenty o których miałem poczytać. Piszesz żebym popytał no więc pytam :) Co sprawia że usprawieliwiasz jego decyzje i nie odczuwasz frustracji czy żalu ?
ruffnecky:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.07.2020 00:37
no aż ciekaw jestem co taki ambitny zdziś jak ty osiągnął w zyciu, pewnie całą gablotę trofeów i medali ;D uwielbiam kanapowych speców, co to sami niewiele w życiu osiągnąwszy zarzucają brak ambicji topowym piłkarzom świata
Ice: Cristiano Ronaldo to taki piłkarz DIAMENT takich piłkarzy ŚWIAT zapamietuje na zawsze strach pomyśleć co by było gdyby cała druzyna składała sie z takich piłkarzy Najbliżej tego była Brazylia z Ronaldo Ronaldinho Rivald Roberto Carlos itd
Zannah: I jak widać Christiano osiągnął co osiągnął, a na dodatek końca osiągnięć nie widać. Jest to dokładnie to o czym mówił Keano, że jak mecz przegrali to tydzień wkurzeni chodzili, teraz niestety rzadko się takich ludzi spotyka, tylko im głupsze i głupsze cieszynki w głowie. Pamiętam jak Ronaldo stzelił swojego pierwszego gola w LM, nie wydurniał się z cieszynkami tylko mało co go ta radość nie rozerwała.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.