W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Aston Villi, Dean Smith, jest przekonany, że jego podopieczni są w stanie ponownie urwać punkty Manchesterowi United. Obie ekipy spotkają się ze sobą na Villa Park w czwartkowy wieczór.
» Aston Villa podejmie Manchester United w 34. kolejce Premier League
Pierwszy mecz ligowy pomiędzy Czerwonymi Diabłami i The Villans odbył się pierwszego grudnia 2019 roku i zakończył się podziałem punktów po remisie 2:2.
Sytuacja kadrowa – Wszyscy mają się dobrze. Tyrone Mings oberwał w łydkę w meczu z Liverpoolem, a Jack Grealish miał skurcze w łydkach. Obaj uczestniczyli we wczorajszej sesji treningowej.
Forma The Villans – Nasza forma w kontekście występów jest dużo lepsza. Nie mamy jednak tylu punktów, na ile zasłużyliśmy. Są punkty, które zostawiliśmy na boisku. Jedynym sposobem naprawienia tego jest ostatnich pięć meczów. Musimy utrzymać nasze standardy w defensywie. Jeśli to zrobimy, to będziemy w meczu. Później musimy się upewnić, że będziemy mieli odpowiednią jakość pod bramką rywali.
Manchester United – Wywieźliśmy punkt z Old Trafford dzięki pięknej bramce Jacka. Wówczas zdecydowanie byliśmy równorzędnym rywalem dla United. Musimy to powtórzyć. United są teraz w lepszej formie, a ich drużyna pali się do gry.
Douglas Luiz - Douglas świetnie się spisał we wszystkich pięciu spotkaniach. Ludzie zapominają o tym, że Luiz wszedł do gry dwa dni przed meczem z Tottenhamem na początku sezonu i nie miał zbyt dużo czasu. Zawieszenie rozgrywek pomogło mu przygotować się fizycznie. Teraz oglądamy dużo lepsza grę w jego wykonaniu.
Wiara w swój zespół – Manchester United jest bardzo mocną drużyną. My możemy jednak wiele wyciągnąć z rywalizacji z Liverpoolem. Musimy to zrobić ponownie i zachować pewność siebie. Mamy wiarę, ponieważ nasi gracze wiedzą, że ich gra jest wystarczająco dobra do odnoszenia zwycięstw.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
designer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.07.2020 14:08
nie we wtorkowy tylko w czwartkowy wieczor jak juz. Artykul do drobnej poprawki...
A co do samej wypowiedzi. Kazdy trener bedzie tak mowil przed spotkaniem z United czy innym z prostej przyczyny. Przeciez nigdy nie powie cos w tym stylu: "Mamy w czwartek mecz z druzyna ktora mam nadzieje ze nas nie rozstrzela. Wynik 0:2 dla rywala bedzie do zaakceptowania dla nas ale nie wroze zwyciestwa nam ani nawet remisu bo jestesmy zbyt slabi".
Dlatego polecam sie przyzwyczaic do takich wypowiedzi bo nawet trener outsidera przed meczem np. z liderem bedzie mowil dziennikarzom ze bedzie chcial urwac punkty przyszlemu lub aktualnemu mistrzowi aby podbudowac tylko swoja ekipe...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.